Osobiście uważam z grubsza tak jak pan generał: Europa powinna ostro zainwestować w przemysł militarny i dostarczać Ukrainie broń w takich nakładach, żeby ruskich pogonić. Do tego ataki w cele strategiczne na terytorium rosji i pozamiatane.
Ruski by sami pytali, czy putlera dostarczyć do paczkomatu w Hadze, czy wolimy odbiór osobisty. Gdybyśmy się spięli to dało by się szybko i sprawnie sprowadzić rosję na ziemię i pokazać, że zachód sobie na ich
Trzeci rok napaści pultera na Ukrainę, a ruSSkie w Moskwie dalej śpią spokojnie. Nie potrafię zrozumieć czemu nie ma tam jeszcze ukraińskiej partyzantki, przecież mówią i wyglądają tak samo, co za problem wysyłać im tam grupy dywersyjne, lepsze to chyba niż ginąć w okopach.
@boromeusz: Niestety większość musi ginąć w okopach, żeby utrzymać ruskich na linii. A sama partyzantka to nie taka prosta sprawa. Jak to sobie wyobrażasz? Jak ta partyzantka miała by funkcjonować? Gdzie i z jakich zasobów żyć? Chować się po lasach? Albo pośród ruskich? To wszystko bardzo ryzykowne. I co by mieli robić? Ataki terrorystyczne na ludność cywilną? To by niewiele dało, a tylko ułatwiło Putlerowi wprowadzenie większej mobilizacji. Jedyne co
Komentarze (4)
najlepsze
Ruski by sami pytali, czy putlera dostarczyć do paczkomatu w Hadze, czy wolimy odbiór osobisty.
Gdybyśmy się spięli to dało by się szybko i sprawnie sprowadzić rosję na ziemię i pokazać, że zachód sobie na ich
A sama partyzantka to nie taka prosta sprawa. Jak to sobie wyobrażasz?
Jak ta partyzantka miała by funkcjonować? Gdzie i z jakich zasobów żyć? Chować się po lasach? Albo pośród ruskich? To wszystko bardzo ryzykowne.
I co by mieli robić? Ataki terrorystyczne na ludność cywilną? To by niewiele dało, a tylko ułatwiło Putlerowi wprowadzenie większej mobilizacji. Jedyne co
@boromeusz: Rosjanin jednak od razu zobaczy i usłyszy różnicę. Coś w stylu na dwór - na pole.