Zakaz gazu po 2040 i „wypruwanie” dobrych okien? Przeczytaj zanim się nabierzesz
W Parlamencie Europejskim przegłosowana została niedawno dyrektywa EPBD, znana też jako „dyrektywa budynkowa”. Politycy nakręcają wokół tego jakąś nagonkę (nie wiadomo w sumie na kogo). Tymczasem wygląda na to, że panika jest - jak to panika - niepotrzebna
polacydlaklimatu z- #
- #
- #
- 64
- Odpowiedz
Komentarze (64)
najlepsze
- Zaraz podatki, wróć kary za bycie biedny i mieszkanie w biednym bloku, a przed 2040 remont, którego raczej nie dźwignie wspólnota, ale nie ma się czy przejmować.
więc art na pewno jest bardzo rzetelny.
A w tresci ani jednego zrodla, ani jednego cytatu z dokumentow. Tak bedzie bo tak stronka pisze, czego nie rozumiesz?
W skrócie: UE wdraża takie a takie rozwiązania. Będzie lepiej dla nas i dla planety.
Znaczy nie zmuszamy właścicieli tylko rządy, które zmuszą właścicieli? Od razu zostałem uspokojony.
@Tytanowy: Zapisu wprost nie będzie, ale będzie gigantyczny podatek na gaz, żeby człowiek z własnej woli wymontował piec.
Teraz
Ps mam piec gazowy, choć mogłam taniej ogrzewać dom węglem, mam dużo wielkich drzew, więc woltaika odpada, a sciąć nie mogę, piewsza wyjdę na protest! Okno Owertona się powolutku otwiera, zanim się ogarniemy, będziemy ogrzewać się przy ognisku, jeździć na rowerach, realizować bony na ubrania, gdy w tym czasie...Indie, Chiny, milionerzy, będą mieć bekę z nas, uśmiechniętych europejczyków :D
oczywiście że nie. w przypadku samochodów też na przykład nikt nikogo nie zmusza do pozbywania się ich. można sobie mieć, nawet kilka.
będą tylko coroczne opłaty karne za ich posiadanie, kompletnie niezależne na przykład od przejeżdżanych w czasie roku kilometrów.
ten ekspert widzę to z gatunku pożytecznych idiotów, jak nazywał takich ludzi Lenin.
UE to banda łgarzy z naczelnym urzędnikiem UE łgarzem - rudym