Ukryta cenzura. Prawo przeciw obywatelom i zamach na wolność słowa
Wprowadzenie do Kodeksu karnego „mowy nienawiści” to zamach na wolność słowa. Co bowiem może być „mową nienawiści”? Otóż absolutnie wszystko. A może do kategorii „mowy nienawiści” załapałoby się dzisiaj wiele utworów, które kiedyś korzystały po prostu z wolności słowa. Takich jak „Seksmisja” Juliusz
cogitos z- #
- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz
Komentarze (74)
najlepsze
@szary_obcy: widzisz i zaczyna się cyrk. Gdyż mowa nienawisci będzie w zależności od #!$%@? w głowie sędziego. Bo jednocześnie może być mowa nienawisci mówienie o nierównościach np w wieku emerytalnym i chęć podniesienia go kobieta aby była równość. Jak i to, że dyskryminowani są mężczyźni przez grupy polityczne,
Co z tego, że ustawa definiuje co to mowa nienawiści? Lewica ma to w dupie. Tworzą dodatkowe prawo, na tyle zawiłe i wybiórcze aby można było bez konsekwencji każdego oskarżyć o wszystko co im się nie podoba. Procesy w
Szybko idziemy w stronę zamordyzmu, no ale kto by się "spodziewał".
Lewica składa projekt ustawy: obowiązkowe szczepienia przeciw Covid-19.
https://wykop.pl/link/7055249/lewica-sklada-projekt-ustawy-obowiazkowe-szczepienia-przeciw-covid-19
@Kam3l: Ale również "moje ciało - moja sprawa".
Mam dziwne deja vu, bo chyba już to widziałem w budowaniu siły politycznej trzeciej rzeszy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Liberating tolerance, then, would mean intolerance against movements from the Right and toleration of movements from the Left. As to the scope of this tolerance and intolerance: ... it would extend to the stage of action as well as of discussion and propaganda, of deed as well as of word. "
To jest dokładny cytat z eseju Herberta Marcuse.
Lewica nie widzi
Komentarz usunięty przez moderatora