Ja nie do końca rozumiem zachwytu Atenami. Smród, brud, rudery w centrum miasta, szczury, graffiti i nic poza tym. A, jeszcze kieszonkowcy, jak karaluchy. A na obleganych Krupówkach, o pardon Akropol to sterta kamieni z wielkimi dźwigami w tle, psującymi widoczek. Raz byłem, nie pojadę więcej. Jak ktoś chce zobaczyć jak wyglądają te piękne Ateny to niech sobie na google maps postawi ludzika i pozwiedza boczne uliczki...
@johny-kowalski: Czyli NIE BYŁEŚ. Bo tam jest naprawdę smród, brud i ubóstwo. Po zmroku strach skręcać w boczne uliczki, szemrane towarzystwo. Wypadałoby tam trochę posprzątać... Tylko tyle i aż tyle.
Komentarze (6)
najlepsze
Jak ktoś chce zobaczyć jak wyglądają te piękne Ateny to niech sobie na google maps postawi ludzika i pozwiedza boczne uliczki...