To typiara to e-#!$%@? z OFa którymi to większość wykopków tak mocno gardzi, no chyba że narracja im odpowiada wtedy to już "kobieta o kobietach" ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■
Pomyślny... od małego media, rodzice, kościół i szkoła wpaja młodym wzorzec idealnej, romantycznej miłości, gdzie dwoje ludzi ślubuje sobie wielkie uczucie do śmierci w obliczu Boga. Nikt nie bierze ślubu z myślą o rozwodzie... a może właśnie powinien? Majątek, kredyt, dziecko, wiara nie sprawi, że to się nie #!$%@?. Związek to uczucie, które można łatwo popsuć. Ludzie wychowani w takich romantycznych bajkach później obwiniają wszystkich dookoła (najczęściej współmałżonka/kę) za to że to
od małego media, rodzice, kościół i szkoła wpaja młodym wzorzec idealnej, romantycznej miłości, gdzie dwoje ludzi ślubuje sobie wielkie uczucie do śmierci w obliczu Boga.
@Lxs1111: To bylo 50 lat temu stary człowieku. Teraz promuje sie zupełne inne wartości: zwlaszcza w mediach promuje sie rozwiazlosc i zdrady, a rodzice przytakuja swoim dzieciom nawet jak robią najwieksza świństwo drugiej osobie, bo przeciez to nasza "córka/syn", a o tym ze rodzice akceptują córkę,
fajnie wpisuje się w wykopową narrację... no i w zasadzie tyle ( ͡º͜ʖ͡º) prawda jest taka, że każda ze stron (o ile jest rozsądna) przygotowuje się do rozwodu. Prawda jest również taka, że rozwód z orzeczeniem winy jest czymś na co decydują się jedynie ludzie nierozsądni bo w większości przypadków i tak będziemy mówili o współwinie.
prawda jest taka, że każda ze stron (o ile jest rozsądna) przygotowuje się do rozwodu.
@tonawegla: pisalem to pare razy to napisz raz jeszcze xD mialem sasiada ktory sie rozwodzil. Odwiedzial mi komisja wygladajaca jak trojka z radia maryja, mieli jakiestam papiery z MOPSu i robili wywiad srodowiskowy czy sasiad sie zneca nad dziecmi. Wtedy nie wiedzialem o co chodzi wiec zgodnie z prawda mowilem, ze nie, normalna rodzina no widzialem
@tonawegla: orzeczenie o winie nie ma nic do tego. Główny temat przy rozwodach to dzieci i alimenty i o to bardzo często jest walka. Jak baba daje dupy na lewo i prawo to musi to jakos przed sądem wytłumaczyć - wina męża, a jakże. Jak jest nieszczęśliwa - wina męża. A jak mąż jest już winien całego zła w jej życiu to trzeba mu #!$%@? alimenty, bo przecież zły mąż =
Komentarze (152)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Tylko te stare kościelne dziady tego nie ogarniają.
Niech Kościuk udziela ślubów "nieformalnych".
Kobiety/ rodziny /dziadkowie /księża nie będą marudzić że młodzi nie mają ślubu...i żyją na kocia łapę..
Kobiety będą miały obrączkę i wymarzoną imprezę..
A z punktu formalnego i państwowego nic się nie zmienia.
Do tego w ZUS/ NFZ powinna być deklaracja "osoby najbliższej" i wszyscy będą szczęśliwi.
@Lxs1111: To bylo 50 lat temu stary człowieku. Teraz promuje sie zupełne inne wartości: zwlaszcza w mediach promuje sie rozwiazlosc i zdrady, a rodzice przytakuja swoim dzieciom nawet jak robią najwieksza świństwo drugiej osobie, bo przeciez to nasza "córka/syn", a o tym ze rodzice akceptują córkę,
prawda jest taka, że każda ze stron (o ile jest rozsądna) przygotowuje się do rozwodu. Prawda jest również taka, że rozwód z orzeczeniem winy jest czymś na co decydują się jedynie ludzie nierozsądni bo w większości przypadków i tak będziemy mówili o współwinie.
@tonawegla: pisalem to pare razy to napisz raz jeszcze xD mialem sasiada ktory sie rozwodzil. Odwiedzial mi komisja wygladajaca jak trojka z radia maryja, mieli jakiestam papiery z MOPSu i robili wywiad srodowiskowy czy sasiad sie zneca nad dziecmi. Wtedy nie wiedzialem o co chodzi wiec zgodnie z prawda mowilem, ze nie, normalna rodzina no widzialem