Dlaczego polskie dzieci to fajtłapy?
PRL to były czasy, kiedy wychowanie dzieci nie było bezstresowe. Dzieciom nie pobłażano od najmłodszych lat. Istniała żelazna zasada, aby dziecku nie pozwalać i aby jak najwięcej robiły same. Dziś to nie do pomyślenia.
4x80 z- #
- 72
- Odpowiedz
Komentarze (72)
najlepsze
Jesteśmy z żoną typami które nie skaczą dookoła dzieciaków i wychodzimy z założenia że jak ma się 2 rączki to można ich używać. Wiec powiedziałem bratanicy że jak jest głodna to może sobie budyń zrobić lub jajka ugotować,
Zapytała czy jajka obiera się przed czy po gotowaniu.
Poważnie. 14 latka w życiu nie gotowała jajek. Nigdy nie obierała ziemniaków, nie umie ugotować ryżu czy makaronu. Złożenie kanapki z gotowych pokrojonych składników to szczyt jej możliwości kulinarnych.
Moje
@nopayn: Od tego to są chyba rodzice, nie uważasz?
@sidsfd: Może nie wiesz ale komputery PC mają ze trzydzieści lat czy więcej do tego po co taka umiejętność 70 latkowi? Gdzie on będzie excelować jak spacer jest wyzwaniem? Poza tym pralkę, samochód, telefon, łódź naprawić, pospawać amelinium czy zaorać pole też umiesz? Bo z tego co widzę nastolatkowie czyli typowe wykopki uciekają jak
Wychowanie dodaje do tego cegiełki ułomności, np. wyręczanie dzieci i nadopiekuńczość
Bo dzieci moze robic kazdy, a ze wiekszosc ludzi to dzbany...