Jeszcze odnośnie ubezpieczenia w USA
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_VWEWYOVMy9eFC0efOcyXIcEzJ5n5FjZi,w300h194.jpg)
gdy moja żona poszła na jeden dzień do szpitala, takie oto dostaliśmy wyliczenie kosztów...
- #
- #
- #
- #
- 140
gdy moja żona poszła na jeden dzień do szpitala, takie oto dostaliśmy wyliczenie kosztów...
(przypomniało mi się gdy oglądałem wpis Davida odnośnie ubezp w USA - //www.wykop.pl/link/721625/ubezpieczenie-zdrowotne-w-usa/)
Od paru lat mieszkam z żoną w usa. Pewnej nocy żonę zaczął boleć brzuch więc pojechaliśmy na pogotowie... okazało się że to kamień w woreczku zółciowym. Tego samego dnia operacja, następnego wypis do domu. parę dni później przyszła taka oto rozpiska...
Tak, 48223 dolary :D nawet wyszczególnione ile i za co. Główny item to Operating Room Services za $15k. Semi private za $5428 to koszt 2 osobowego pokoju. Reszta to nawet się nie wgłębiałem. Na szczęście mam ubezpieczenie z pracy z deductible $3500 i dokładnie tyle zapłaciliśmy z własnej kieszeni. Nie chcę myśleć co by było gdybyśmy nie mieli ubezpieczenia.
PS. chcę zaznaczyć że nie krytykuję tego systemu, moim zdaniem jest nawet więcej plusów niż minusów. Każdy może uważać inaczej, ale błagam, nie napiętnujmy czegoś tylko dlatego że nie rozumiemy albo jest inne niż w Polsce :)
pozdro
Komentarze (140)
najlepsze
przeciez korwin o tym trabi non stop gdy mowi o sluzbie zdrowia, ale to sie trzymie kupy bo jak cos jest za "darmo" to kazdy to chce i dlatego wzroslo a pozatym rzad usa od tamtego czasu mocno se takze wtraca w polityke lekowa
Jeden powód to lobbyści - leki i inne rzeczy są dużo droższe niż w EU
a drógi to ubezpieczenia od pozwów - szpitale płacą horrendalne sumy na nie, by nie zbankrutować gdy ktoś ich pozwie i wygra.
Autor jeszcze nie napisał JAKIE ma to ubezpieczenie. Jeszcze by się okazało, że ma porządne ubezpieczenie i porządną robotę.
@kunajk: to nie prawda. Obama mial wprowadzic przepisy, ktore zmuszaja ubezpieczycieli do rownego traktowania ludzi. Do tego moglby zrobic cos ze szpitalami I tymi cenami.
marek2011fun i inni pytali o przesłanie tego wykopu. Fakt jest, że nie mam wyrobionego zdania, dlatego chciałem otworzyć dyskusję na ten temat. Widzę masę krytycznych i masę pozytywnych komentarzy zarówno odnośnie systemu polskiego jak i amerykańskiego. I chyba taka jest konkluzja, że żaden z nich nie jest zdecydowanie lepszy lub gorszy. A prawda jest taka, że trzeba się
Patrzac realnie nikt w Polsce nie wprowadzi calkowicie prywatnego systemu ubezpieczen zdrowotnych, bo ludzie sa przyzwyczajeni do "darmowego" i protesty bylyby takie, ze obecne to przy nich pryszcz. Zreszta, co pokazaly kazde wybory od niepodleglosci, zadna partia, ktora otwarcie mowi o calkowitej prywatyzacji ubezpieczen spolecznych nawet nie weszla do sejmu, juz nie wspominajac o rzadzeniu.
" Dlaczego przy każdej okazji systemu nie całkiem wolnorynkowego (np. ofe, amerykańska służba zdrowia), który działa o wiele gorzej od systemów całkowicie albo w większości państwowych, logicznym wnioskiem miałaby być jeszcze większa deregulacja?"
Dlaczego uważasz, że służba zdrowia w USA jest o wiele gorsza niż w Polsce? To jakiś żart? Jest najlepsza na świecie. Problem z nią jest taki, że nie ma oferty dla biednych, bo za biednych płaci państwo.
Nalezy tez dodac, ze chorym klientom, po uplywie rocznej umowy, ubezpieczalnie bardzo grzecznie podnosza wysokosc skladki nawet o kilkaset procent, albo po prostu anuluja polise. W takiej sytuacji, w wyniku braku ubezpieczenia publicznego oraz faktu ze ubezpieczalnie moga odmowic wypisania polisy na podstawie zlego stanu zdrowia, tzw "pre-existing condition", z rachunkiem za leczenie czesto przekraczajacym setki tysiecy dolarow,