Mógł po prostu naprostować, żeby zwracać się po imieniu i tyle. Mati lub Mateusz i po aferze , ale Pan Mateusz jak zwykle zaczął się kiwać i prostować proste rzeczy XD
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@artur-warszawa: A najbardziej śmieszne jest w tym to, że wykazuje oburzenie z powodu zwracania się do niego "per ty", po czym sam wali w ten sam sposób do swojego rozmówcy.
To albo trzymasz poziom swojego rozmówcy i jedziecie na "ty", albo w obu kierunkach zwracacie się do siebie "per Pan". Tymczasem do Borka mów "Panie Borek", a Borek będzie jechał na "ty".
Borek oczywiście ma rację bo mowienie po nazwisku w ten sposób jest po prostu niegrzeczne, ale łatwiej go zaatakować bo plebs przyklasnie i plusy poleca ( ͡°ʖ̯͡°)
@yeapUwin @paki82: Wiecie dlaczego PAN Borek jest tam gdzie jest? Bo swoją pracą zdobył sobie sympatię nomen omen plebsu. Jak się skończy ta sympatia, to się skończą rzeczy typu reklamy i robienie wywiadów, mógł typa kulturalnie zgasić i wtedy każdy by go plusował, a on po buracku się unosi kim to on nie jest. Powinien sam dawać przykład, a nie się unosić jak pierwszy lepszy Mati z osiedla.
Prawidłowa reakcja, jak ktoś mówi do osoby po nazwisku to wypada dodać Pan/i... do mnie tylko w szkole mówili po nazwisku w ten sposób przy sprawdzaniu obecności albo jak się coś narozrabialo i nauczyciel ci przypoerdolil jeszcze dziennikiem w cymbał ( ͡°͜ʖ͡°)
Ostatnio tak sobie pomyślałem, że jakoś dziwnie ten oto Wielmożny osobnik, wiecznie szanowany, poważny można rzec, a nawet więcej, lubiany i słuchany, łaskawy dziedzic i potomek o błękitnej krwi, który doszedł do wszystkie sam Pan BOREK dawno się nigdzie nie zesrał o nic.
Rozumiem w dużej mierze hejt na Borka, ale w tym wypadku zagotował się słusznie. Przejście na Ty nie oznacza wołanie po nazwisku - gdyby koleś zapytał - Mateusz, blabla nie byłoby żadnego problemu.
@onionhero: tak samo uważam... mi osobiście byłoby głupio do kogoś po nazwisku od razu walić. Osoba która dzwoniła też mogła jakoś szybko wtrącić " oj przepraszam" czy zwykłe " sorry " i podejrzewam że wtedy BOREK też inaczej prowadziłby dalszą rozmowę, a tutaj Borek się #!$%@?ł a typ nic nie skomentował, chwila ciszy i dalej jechał z tematem
@onionhero: @Bo_ma typy, ale Borek to trochę też taka ksywa, bo się do niego koledzy zwracają. No na Stanowskiego mówią Stano, bo długie nazwisko, ale na Pola mówią Pol. Borek to burak, który już miał takie akcje, np. gdy zesrał się, że jakaś stacja sprzedaje przekąskę borek i że niby promują się na jego nazwisku ( ͡°͜ʖ͡°)
Czy tylko mnie Borek od kilku lat denerwuje? Przerośnięte ego, mówienie z poziomu mędrca i proroka. On poziomem odklejenia jest na pograniczu późnego Piechniczka.
Komentarze (191)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
A najbardziej śmieszne jest w tym to, że wykazuje oburzenie z powodu zwracania się do niego "per ty", po czym sam wali w ten sam sposób do swojego rozmówcy.
To albo trzymasz poziom swojego rozmówcy i jedziecie na "ty", albo w obu kierunkach zwracacie się do siebie "per Pan". Tymczasem do Borka mów "Panie Borek", a Borek będzie jechał na "ty".
Styki mu chyba przepaliło.
@TrzezwyIrlandczyk: Do ludzi, z którymi jestem na ty, zwracam się po imieniu lub ksywie, nigdy po nazwisku.
Zawsze beka z nadczłowieka XD
Osoba która dzwoniła też mogła jakoś szybko wtrącić " oj przepraszam" czy zwykłe " sorry " i podejrzewam że wtedy BOREK też inaczej prowadziłby dalszą rozmowę, a tutaj Borek się #!$%@?ł a typ nic nie skomentował, chwila ciszy i dalej jechał z tematem
wołanie kogoś po nazwisku
to nie jest to samo