Baldurs Gate 3 położy przyszłe gry RPG między młotem i kowadłem
Nic dziwnego, że Baldurs Gate 3 zrobił takie zamieszanie wśród twórców gier. Od teraz każdy tytuł RPG będzie porównywany do arcydzieła od Larian Studios.
BigBadDice z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
- Odpowiedz
Komentarze (38)
najlepsze
Gówno prawda. BG3 niczego nie zdefiniowało. Nie ma czegoś takiego jak "standard" w grach. To nie jest tak że mamy wielką radę która bierze jakąś grę i używa jako wzór dla innych gier przy wydawaniu ocen.
Ja jeszcze dodam, że Pillars of Eternity też niby miało być wielkim przełomem. Tak samo Kingdom Come. Jak jest każdy wie.
Rynek AAA rządzi się swoimi prawami i takie gry nie będą im wyznaczać standardów czy kłaść ich gier. Zupełnie inne grono odbiorców.
I jak mówisz, co z tego, że gracze narzekają, skoro jest w tym taka kasa? Wielkiej firmy takie osoby nie interersują, tylko przygotowują ofertę dla tych, co kupują.
I gracze mogą sobie wychwalać jakieś małe gry indie czy większe przedsięwzięcia, tylko często za wychwalaniem nie idzie kasa.
Gdyby Larian zarobił na tym Baldurze z 2 mld na czysto, to wtedy można by było mówić o zagrożeniu dla AAA i by mogło zacząć się palić pod tyłkami (a na pewno by ktoś próbował też wykupić z większych graczy). A tak, to tylko święto dla tych, których interesują takie gry, bez większego wpływu na
Gry, z których twórcy RPG, w mojej opinii, powinni czerpać garściami to właśnie seria Baldur's Gate, Tyranny, Planescape: Torment, seria Divity, czy też Neverwinter Nights.
W Skyrim najgorszy był brak poczucia progresu. Nie ważne czy dopiero co zacząłeś grać, czy byłes już koksem z demonicznym pancerzem, bandyta i tak wyskakiwał na ciebie z nożem. Tak samo strażnik w nosie miał, że jesteś dyrektorem w akademii magii czy dowódcą towarzyszy.
A najgorsze było skalowanie przeciwników. Ja bym jednak chciał poczuć, że jestem silniejszy a zamiast tego biłem się z tym samym przeciwnikiem co na starcie,
Nie chcialbym czesci tych mechanizmow widziec w innych RPG, dla mnie taka se gra, wole inny rodzaj rozgrywki rpg, tj. elden ring/wiedzmin.
Swoja droga RPG, to nawet w gta 5 jest (serwery RP), mam do tego porownywac? xD GTA RP miedzy mlotem a kowadlem bo baldurs taki wspanialy? (⌐ ͡■ ͜
Wiedźmin 3 miał ten sam problem. Wszyscy pamiętają czerwonego Barona głównie. I ów quest też był używany do rozwoju i promocji Wiedźmina 3.
Widzisz wzór zachowania? Budują całą grę rozwijając jeden quest, robiąc technologię i
Przy wyjściu d4 taki baldurs gate 3 był potrzebny bo regres straszny, diablo 3 a diablo 4 pomyśleć że
Problem teraz będzie z indie bo inwestorzy mogą nie zainwestować w nic poniżej tego progu - a ten próg to magia.
Jak inwestorzy nie skumają że BG3 to faktycznie anomalia (ks + ea + super doświadczone studio) to możemy miec problem z RPG.
To jest problem na poziomie finansowania a nie talentu.
Powiedzieć za dany tytuł to gra RPG, to jak nie powiedzieć nic. Co drugi tytuł dzisiaj można traktować jako gra RPG lub z elementami RPG.