Spokojnie u nas - raczej nie w nastepnych 10 latach. Nie ma szans! Mozgowe zabetonowanie jest zbyt duze, albo jeszcze politycy nie maja infrastruktury wykupionej i przygotowanej aby wpuscic to do legalizacji. Bo przeciez pomyslmy szczerze. Bedac politykiem u wladzy, na poczatku przygotowalbym wszystko aby wystartowac z wielka pompa od razu po legalizacji, nie dajac szans na to aby sektor prywatny mogl co kolwiek zrobic legalnie. To takie proste.
Czy ta trawka jest tak mocno uzależniająca że polskie wykopki cieszą się i nie mogą wyjść z zachwytu że jakiś stan w USA za oceanem to zalegalizował?
PS pracowałem kiedyś z osobą która prawie codziennie jarała przez ok 5 lat, branza IT Co mogę powiedzieć to gościu stał sie zupełnie inny przez ten czas w pracy, do wieczora puki nie zapalił chodził jak zombie pod koniec jak razem pracowaliśmy. Jak dla mnie
Jak dla mnie to się niczym nie różni jak by codziennie 4paka piwa obalał lub połówkę po robocie...
@sirdam: mysle ze po 5 latach walenia 0.5L dziennie twoj kumpel mialby zrojnowane zdrowie i wyksztalcil by uzaleznienie fizyczne. Czyli przy probie odstawienia drgawki, poty,, do tego halucynacje, paranoja i cala reszta przyjemnosci. Bez pomocy lekarzy mogloby byc ciezko z tego wyjsc.
Trawa manswoje zanuszami i nie jest bezpieczna, ale nie jest to
@PurpleHaze: czy trawa czy wóda, używanie dzień w dzień jest mega szkodliwe psychicznie. Jestem za legalizacja. Jak pisał stary Staszewski - każdy ma prawo wybrać źle...
@dodd ...to nadal nie tłumaczy CZEMU ograniczać na podstawie masy czy ilości...aby hycle najęte przez władze bawiły się w ważenie (poza łapaniem ludzi) i próbowanie czy ty z tą samą substancją jesteś jeszcze git - czy może już jesteś przestępcą którego wykryli i przyskrzynili? ( ಠ_ಠ)
@Etyka69 Odmiany medyczne akurat nie są wcale jakieś wybitne(paliłem , ale nie przykładałem wagi do odmiany i producenta), a w internecie widziałem recenzje, gdzie w opakowaniu na topach była pleśń. Poza tym dzisiaj jest bardzo łatwo o naprawdę dobre odmiany, czy na ulicy, czy zamówiając z neta. Opakowanie 10g medycznej to wydatek chyba 500zl, dodajmy do tego koszt wizyty u lekarza. Za te pieniądze można dostać o wiele więcej i o wiele
Komentarze (173)
najlepsze
Fakty konopne pl xdddd
PS pracowałem kiedyś z osobą która prawie codziennie jarała przez ok 5 lat, branza IT
Co mogę powiedzieć to gościu stał sie zupełnie inny przez ten czas w pracy, do wieczora puki nie zapalił chodził jak zombie pod koniec jak razem pracowaliśmy. Jak dla mnie
@sirdam: mysle ze po 5 latach walenia 0.5L dziennie twoj kumpel mialby zrojnowane zdrowie i wyksztalcil by uzaleznienie fizyczne. Czyli przy probie odstawienia drgawki, poty,, do tego halucynacje, paranoja i cala reszta przyjemnosci. Bez pomocy lekarzy mogloby byc ciezko z tego wyjsc.
Trawa manswoje zanuszami i nie jest bezpieczna, ale nie jest to
To jest krok w dobrym kierunku (nie palę i nie planuję), ale te limity są dziwne.
@inozytol: Racja, limit powinien być 420 gram. Nikt się nie dziwił i nie pytał czemu akurat tyle.
Odmiany medyczne akurat nie są wcale jakieś wybitne(paliłem , ale nie przykładałem wagi do odmiany i producenta), a w internecie widziałem recenzje, gdzie w opakowaniu na topach była pleśń.
Poza tym dzisiaj jest bardzo łatwo o naprawdę dobre odmiany, czy na ulicy, czy zamówiając z neta. Opakowanie 10g medycznej to wydatek chyba 500zl, dodajmy do tego koszt wizyty u lekarza. Za te pieniądze można dostać o wiele więcej i o wiele