Jak by ceny były normalne to by nie było marudzenia. Wyścig górale vs przedsiębiorcy z nad morza trwa w najlepsze. Wysokie ceny, mierne atrakcje + niepewność pogody powoduje ze ludzie wybierają turcje polowe tańsza, egipt, Grecję (może nie teraz) Hiszpanie z zabytkami wycieczkami itp. I w hotelach 4/5 gwiazdek w cenie pokoju we Władysławowie. Łączna cena z transportem wyżywieniem i atrakcjami jest znacząco niższa. Wiec skoro w tamtych krajach biznes się spina
Bo Polak jest głupi. Ma na koncie 5tys zł i wszystko wyda bo "A MNIE STAĆ CO SE BĘDĘ ŻAŁOWAĆ" no i jedzie na wakacje, wydaje po 200zł w restauracji na rybę w fryturze a potem przyjeźdża do domu, bierze pożyczkę na zakupy i wyprawkę szkolną.
Ceny rok do roku się nie zmieniły, ale nie biorą pod uwagę, że drogo to jest już od 2-3 lat i ludzie w końcu powiedzieli dość. Ja pierd.. szeroka plaża zajebiście :D szkoda, że woda wygląda jak zupa szczawiowa, smażalnie jadą na rybach z Biedronki a olej mają na cały sezon. Chcą żebym tam pojechał? To niech zaoferują coś więcej niż plaże, stragany i kino 5 D .
@troloking: okazało się, że jestem nie na czasie teraz wszędzie są kina 9D . Zdjęcie jednego z takich przybytków przekonało mnie do wyjazdu. Do zobaczenia na seansie xd
Wszędzie tak jest. Ludzie trzymają się za portfel. Dziś rezerwowałem kort Squasha na wieczór. Dawniej o tej porze byłoby już full. A teraz to kilka godzin zajętych tylko.
W ogole mnie to nie dziwi. Bylem w tym roku w Chorwacji samochodem (pisze to aby dac do zrozumienia, ze bylem mobilny i udalo mi sie poznac ceny w paru roznych miejscach a nie tylko w okolicy jednego hotelu np.) i siedzac nad samym Adriatykiem, w fajnej knajpie, z obsluga kelnerska, mozna dostac obiad za 12-15 euro. Piwko po 2.7-3.5 euro. Lezak za 5 euro na caly dzien i tak samo parasol.
@Kowalski1234: Bardziej przemawia do mnie ten wpis, niż z dpy jakiegoś pismaka. W tamtym roku , bedąc w Czarnogórze zachaczyliśmy o ..Dubrownik. Łoo, panie ..tam na dłużej , to ze złotą kartą! Ale "co ci powiem, ale ci powiem...pieknie'
Tak patrząc na ceny, jakie podajecie za np. pizze 30-40 zł - przecież takie same ceny są wszędzie. Obiady za 30-40 zł to też standard - chyba, że jakieś bary mleczne, tam jest trochę taniej.
Gdyby były upały jak rok temu to turyści by siedzieli, a tak to siedzą w Turcji, Grecji, Włoszech czy w Bułgarii itd… Ceny się mniej więcej wyrównały, na Cyprze za obiad zapłacisz tyle ile w Polsce.
@dziacha: Byłem niedawno w Grecji, ceny w sklepach i knajpach w zasadzie identyczne jak w Polsce, niektóre rzeczy drożej, inne taniej, ale porównywalenie. Mając do wyboru pewną pogode 30 st i słońce codziennie, dodatkowo czystą na kilka metrów i ciepłą wode w morzu to moim zdaniem nie ma się co zastanawiać i brać bałtyku pod uwagę w ogóle...
Komentarze (436)
najlepsze
A jak Bolak placi chętnie za piwo 20pln to czemu Janusz miałby sprzedać taniej...
@lukglo86: i od sposobu podania, czy dostajesz ordynarne plastikowe sztućce i tackę, czy chociaż na talerzu podadzą.
Ceny się mniej więcej wyrównały, na Cyprze za obiad zapłacisz tyle ile w Polsce.