Kraj, to ten obszar otoczony granicami, Na tym obszarze żyją Polacy, czyli tworzą oni państwo. Polacy jednak nie są normalni, (co różni tacy wykorzystują), więc i ich polskie państwo jest adekwatne.
@ignacy130: Dlaczego sumujesz wartości procentów, skoro każdy z tych podatków jest liczony od innej podstawy, każdy kolejny od mniejszej? Ponadto jak kupujesz 3 rzeczy opodatkowane stawkami 5, 8 i 23% to podatek nie wynosi 5+8+23, tylko jest średnią ważoną z tych wartości.
poproszę przykłady z uzasadnieniem tych normalnych państw. Szwecja? Ze swoim systemem fiskalnym? Autor czytał coś ostatnio o Szwecji? Definicja inflacji i deflacji i wyjaśnienie jej mechanizmów, jak widzę przychodzi autorowi z taką łatwością, że aż dziw, że przed nim nikt na to nie wpadł.
Nie neguję negatywnych zjawisk, ale takie uproszczenia są dobre dla, jak to mówił poseł Kurski z PiS, "ciemnego ludu, który to kupi".
Tu raczej bardziej chodzi o relacje człowiek - państwo, jak w dowcipie z psem i kotem:
"Pies myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, wyprowadza mnie na spacer… chyba jest bogiem. Kot myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, sprząta w mojej kuwecie… chyba jestem bogiem"
W Szwecji i ogólnie w państwach anglosaskich urzędnik jest psem, służy obywatelowi, w Posce i kulturze wschodniej kotem, olewa obywatela i tylko od niego
Komentarze (12)
najlepsze
Poproszę o źródło tych danych.
Nie neguję negatywnych zjawisk, ale takie uproszczenia są dobre dla, jak to mówił poseł Kurski z PiS, "ciemnego ludu, który to kupi".
Tu raczej bardziej chodzi o relacje człowiek - państwo, jak w dowcipie z psem i kotem:
"Pies myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, wyprowadza mnie na spacer… chyba jest bogiem. Kot myśli: Człowiek karmi mnie, kupuje mi zabawki, sprząta w mojej kuwecie… chyba jestem bogiem"
W Szwecji i ogólnie w państwach anglosaskich urzędnik jest psem, służy obywatelowi, w Posce i kulturze wschodniej kotem, olewa obywatela i tylko od niego