Nowa definicja szpiegostwa i szersze uprawnienia ABW to szykuje władza

Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzenia nowej definicji szpiegostwa i poszerzenia uprawnień ABW. Jeśli te zmiany wejdą w życie to każdy będzie mógł być podejrzany o szpiegostwo, nawet jeśli robi po prostu biznes z zagranicznymi firmami.

[Renard15]

zdrajcy na latarnie, jak ktoś jest na tyle głupi że szafuje istnieniem naszego kraju za drugą pensje i paczke fajek to powinniśmy mu dac możliwość popatrzeć na to wszystko z wyższej perspektywy

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 72% (jestem botem)

Prawo i Sprawiedliwość chce zmiany definicji szpiegostwa i zwiększenia uprawnień Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Organizacje obywatelskie zwracają uwagę, że może to służyć inwigilacji krytyków władzy i stanowić zagrożenie dla demokracji w Polsce.

W

[malymiskrzys]

W stanowisku Fundacji Panoptykon przesłanym w związku ze sprawą do redakcji TECHSPRESSO.CAFE czytamy, że „enigmatycznie sformułowana definicja pozwoli oskarżyć o szpiegostwo dowolną osobę”.

Oczywiście, że dowolną. Ale dopiero jak „ujawnieni informacje mogące wyrządzić szkodę RP, osobie lub podmiotowi, co do którego na podstawie towarzyszących okoliczności sprawca powinien przypuszczać, że bierze udział w działalności obcego wywiadu”.

[slx2000]

@malymiskrzys: w praktyce prezes powie, że każdy kto krytykuje Błaszczaka działa na rzecz Kremla i będą mogli zamknąć pół narodu :)

[malymiskrzys]

@slx2000: Jakbym był ruskim szpiegiem to sprzedawałbym Ci taką narrację. Zaostrzenie prawa w stosunku do szpiegów w dzisiejszych czasach to sensowne posunięcie.

Chyba Kramek, którego świta zarządzała swego czasu sokiem z buraka bardzo krytykuje te zmiany rozsiewając propagandę po internecie. Dostali jeden mały wątek do którego się przypier@##ja i straszą pomijając sens tych zmian.
Ja tam się nie upieram przy tych kontrowersjach. Niech pisiory to wyrzucą, ale resztę jak najszybciej