Smutna wiadomość. Z jednej strony doceniam aktywność ś.p. Pana Krzysztofa i jestem mu bardzo wdzięczny, a z drugiej mam mu za złe, że dzięki niemu o wielu rzeczach się dowiedziałem i pogłębiłem wiedzę we własnym zakresie. "Historia antykultury" jest książką, którą każdy dorosły człowiek powinien przeczytać, zwłaszcza ten, który uważa się za istotę myślącą - pomimo wielu uogólnień i tłumaczenia pewnych zagadnień na skróty.
Everything i don't like is marksizm kulturowy. Dałem się złapać na te jego bajki parę lat temu, ale na szczęście zacząłem sprawdzać źródła. A zresztą, podobny kaliber co Leszek Żebrowski - nawet jak mu byś wskazał, że się myli to i tak znajdzie argument, że to źródło zmanipulowane.
@osetnik: Całokształt. Nie potrafię na szybko teraz dać szczegóły, bo nie zajmowałem się tematem od lat, ale choćby bełkot o Spinellim i inspiracjach Unii Europejskiej. Kolo ignoruje taką prostą rzecz, jak to, że Spinelli zmienił poglądy o czym sam informował wiele razy.
Sam sobie nie możesz sprawdzić poglądów Spinelliego?
Dwa, skoro było dwóch Spinellich
Czy ja pisałem cokolwiek o dwóch Spinellich? Nie będę się wdawał z kimkolwiek w dyskusję. Masz czas to się baw sam. Sam sobie możesz sprawdzić jak zmieniały się jego spojrzenia na różne elementy, a przy okazji, sprawdzić czy kiedykolwiek był komunistą i czy planował kiedykolwiek wprowadzać pomysły zarzucane mu przez Karonia. Ja nie mam ochoty
Gosc staral sie byc obiektywny i neutralny az do bol. Jesli ktos uwaza go za prawicowca to zwyczajnie uwaza wszystko za prawicowe co nie jest po jego mysli. Tam zarowno marksizm jak i kapitalizm byl przedstawiony z calymi swoimi patologiami, lacznie z wysmianiem konfy, korwina, kucy i mentza. A to ze oprocz tego pokazano schizofremie lewicy ..to czyni go prawakiem?
Ten to był czub wysokoprężny i taka prawicowa wersja prof. Środy. Tamta musi w każdą wypowiedź wpleść wątek patriarchatu, ten w każdą wypowiedź wtrącał marksizm i tak do porzygu.
@kimunyest95 wcześniej Marks stawiał za siłową rewolucje, nie wypaliło więc Gramsci wymyślił "marsz przez instytucje" - czyli wprowadzenie założeń Marksa, ale w ewolucyjny sposób, głównie poprzez infiltrację instytucji i stopniową zmianę myślenia.
Doceniałem go, ale nie byłem jego fanem, z paroma rzeczami które głosił się nie zgadzałem (giełda, spekulacja), ale mimo to uważałem że robił dobrą robotę, był autentyczny i w swojej krytyce starał się być obiektywny, bo dostawało się nie tylko lewakom, marksizmowi, UE, ale też prawej stronie kapitalizmowi, kucom, wolnemu rynkowi, Ayn Rand itp. Szkoda.
Komentarze (310)
najlepsze
Dlaczego napisałem, że mam mu za złe? Na
Sam sobie nie możesz sprawdzić poglądów Spinelliego?
Czy ja pisałem cokolwiek o dwóch Spinellich? Nie będę się wdawał z kimkolwiek w dyskusję. Masz czas to się baw sam. Sam sobie możesz sprawdzić jak zmieniały się jego spojrzenia na różne elementy, a przy okazji, sprawdzić czy kiedykolwiek był komunistą i czy planował kiedykolwiek wprowadzać pomysły zarzucane mu przez Karonia. Ja nie mam ochoty
Kto teraz będzie odbiegał od tematu i owijał w bawełnę?
Tam zarowno marksizm jak i kapitalizm byl przedstawiony z calymi swoimi patologiami, lacznie z wysmianiem konfy, korwina, kucy i mentza.
A to ze oprocz tego pokazano schizofremie lewicy ..to czyni go prawakiem?
Room to his soul.
Oraz Spinellego i manifest z Ventotene :)