Po pierwsze to nie jest karabin "snajperski" tylko wielkokalibrowy karabin wyborowy. Nikt o zdrowych zmysłach nie wali z takiego kloca do siły żywej tylko conajwyżej do lekko opancerzonych pojazdów czy do wrogów za osłoną.
Strzelec musi być mobilny. 25kg długości 2m to nie jest mobilność tylko krzyczenie że jest się w danym miejscu. Po strzale z takiego "prawie działka" unosi się wokół ciebie ogromna chmura ziemi, kurzu, liści i co tam jest
@piromanek: absolutnie nie, ma rację. to jest broń przeciwmateriałowa. zaprojektowana do strzelania do lekko opancerzonych pojazdów, terenówek, ciężarówek z zaopatrzeniem, może coś schowane za murkiem. chodzi o to że broń za $10-20k, strzelającą pociskiem za $3, na dystansie 1-2km zamienia w kupę złomu transporter piechoty za miliony $, ciężarówkę z amunicją (niszczy blok silnika), kasuje silnik samolotu/śmigłowca na lotnisku itp. mniejszy pocisk albo nie przebije, albo zrobi za małą dziurkę.
@Ventrue: napisałem taki komentarz, a nie inny bo chyba masz PER 1. Bozar prawdopodobnie został stworzony na podstawie M82A1 Barett wyprodukowanym w latach 80, chociaż widać pewne różnice - jak kształt przekroju przedniego chwytu.
Oglądając relacje z walk, bardzo często żołnierze giną, bo przeciwnik widzi ich ślad cieplny. Nocą, ktoś skrada się w odległości setek metrów przekonany, że nikt go nie dostrzeże, a tymczasem, obserwujący go, wyposażony w lunety z termowizją widzi żółtą lub czerwoną plamę na szarym, ciemnym tle. Idealny cel. Jest wiele nagrań, gdzie snajperzy likwidują takich żołnierzy.
Jaki to ma związek z pokazanym karabinkiem? Na tej samej zasadzie plamy cielnej wykrywa się rozgrzane lufy broni, z której oddano strzały. Często nie widać żołnierza, ale "świeci się czerwony piksel" na termowizji. I w taki punkt, zależnie od wyposażenia, wysyłają "pozdrowienia" np. z lekkiej moździerzy. W dzień taki strzelec ma może większe szanse, choć nie zawsze.
Jest filmik, relacja, gdzie rosyjska grupa snajperska namierzyła ukraińskiego snajpera. Ten leżał ponad 1.5 km od nich i strzelał do atakującego rosyjskiego mięsa armatniego. Bardzo łatwo go zlikwidowali. Potem, gdy zajęto ukraińskie pozycje, sprawdzili, zbitym snajperem była kobieta, miała znakomity zachodni karabin. Ale bez podstawowej wiedzy i zmian pozycji, jak zachowywać się, by przeżyć, szybko zginęła.
@Jestem_Odpadem_Atomowym: Powyżej 300m zaczyna się nauka. Temperatura, wiatr, kierunek, wysokość, kąt strzału, derywacja, efekt Coriolisa o którym piszesz. Najmniejszy wpływ na celność ma wilgotność powietrza. Niemniej największy wpływ na celność ma "białko" czyli sam strzelec :)
Ciekawe na jakie odległości siecze skutecznie i czy trzeba brać ruch obrotowy ziemi pod uwagę przy strzale;)
@Jestem_Odpadem_Atomowym: mnie się wydaje, że przy solidnym wsparciu w podłoże, ten dzik przy strzale odchyla oś kuli ziemskiej, i tym samym ruch obrotowy ziemi trzeba inaczej rozkminiać. ;) ps. ale że @BrzydkiBurak zakopał?...
Komentarze (42)
najlepsze
Strzelec musi być mobilny. 25kg długości 2m to nie jest mobilność tylko krzyczenie że jest się w danym miejscu. Po strzale z takiego "prawie działka" unosi się wokół ciebie ogromna chmura ziemi, kurzu, liści i co tam jest
to jest broń przeciwmateriałowa. zaprojektowana do strzelania do lekko opancerzonych pojazdów, terenówek, ciężarówek z zaopatrzeniem, może coś schowane za murkiem. chodzi o to że broń za $10-20k, strzelającą pociskiem za $3, na dystansie 1-2km zamienia w kupę złomu transporter piechoty za miliony $, ciężarówkę z amunicją (niszczy blok silnika), kasuje silnik samolotu/śmigłowca na lotnisku itp. mniejszy pocisk albo nie przebije, albo zrobi za małą dziurkę.
źródło: snipex alligator
Pobierz@Kudlaty777: ale ziomek jest spoko, bo dodał napisy. [mute]
źródło: 360
PobierzFajnie ze grałeś w F2. A udało Ci się ukończyć?
źródło: A752554A-E7BF-4ADA-B433-2A4C122694E1
PobierzJaki to ma związek z pokazanym karabinkiem? Na tej samej zasadzie plamy cielnej wykrywa się rozgrzane lufy broni, z której oddano strzały. Często nie widać żołnierza, ale "świeci się czerwony piksel" na termowizji. I w taki punkt, zależnie od wyposażenia, wysyłają "pozdrowienia" np. z lekkiej moździerzy. W dzień taki strzelec ma może większe szanse, choć nie zawsze.
Jest filmik, relacja, gdzie rosyjska grupa snajperska namierzyła ukraińskiego snajpera. Ten leżał ponad 1.5 km od nich i strzelał do atakującego rosyjskiego mięsa armatniego. Bardzo łatwo go zlikwidowali.
Potem, gdy zajęto ukraińskie pozycje, sprawdzili, zbitym snajperem była kobieta, miała znakomity zachodni karabin. Ale bez podstawowej wiedzy i zmian pozycji, jak zachowywać się, by przeżyć, szybko zginęła.
Niemniej największy wpływ na celność ma "białko" czyli sam strzelec :)
@Jestem_Odpadem_Atomowym: mnie się wydaje, że przy solidnym wsparciu w podłoże, ten dzik przy strzale odchyla oś kuli ziemskiej, i tym samym ruch obrotowy ziemi trzeba inaczej rozkminiać. ;)
ps. ale że @BrzydkiBurak zakopał?...
Komentarz usunięty przez autora