"Prokuratura postawiła duchownemu zarzut, że od października 2018 do lutego 2019 w swoim samochodzie doprowadził kilkakrotnie pokrzywdzoną kobietę przemocą, polegającą na szarpaniu, przytrzymywaniu za ręce i przyciskaniu własnym ciałem, do obcowania płciowego oraz do poddania się innym czynnościom seksualnym. "
Ale jak? Po pierwszym razie znowu wsiadła do niego do auta?
od października 2018 do lutego 2019 - yhym, czyli 5 miesięcy bzykali się w aucie - aż panna stwierdziła że ta relacja to jednak gwałt - przecież to jest absurdalne
@mhrok87: niech mi to ktoś wytłumaczy, na podstawie jakich dowodów sad go skazał ?? Pasażerowie z tylu siedzieli i widzieli, czy tylko na podstawie zeznań pani ? Nie no, zartuje. Jakbym nie miał doczynienia z polskimi sądami, to może bym sie zastanawiał nad tym. Oczywiście,ze zeznania pokrzywdzonej pewnie wystarczyły, to przecież polskie sądy :-)
Prokuratura postawiła duchownemu zarzut, że od października 2018 do lutego 2019 w swoim samochodzie doprowadził kilkakrotnie >pokrzywdzoną kobietę przemocą
Nie no, ładna manipulacja. Baba dawała mu dpy przez x miesięcy, a to rzekomo gwałt.
Zakładam, że z racji pełnionego zawodu, facet nie mógł dokonać żadnej manipulacji, szantażu etc. (a nawet gdyby, kobieta na pewno byłaby kryta). Policja w takich przypadkach powinna karać takie kobiety więzieniem za składanie fałszywych oskarzeń. Jeżeli nie doszło do żadnego czynnika losowego, to ksiądz powinien stracić koloratkę, a ona pójść do więzienia na kilkanaście lat.
@MajorKusiol: dlaczego ksiądz miałby stracić koloratkę? zapewne myślisz że celibat oznacza wykluczenie kontaktów seksualnych - ale to nie prawda, celibat oznacza bezżeństwo. Akt seksualny w kościele rzymskim, jako cudzołóstwo to taki sam grzech jak kradzież, czy kłamstwo.
Komentarze (135)
najlepsze
Ale jak? Po pierwszym razie znowu wsiadła do niego do auta?
@doeros: może po ostatnim razie już nie chciał i postanowiła się zemścić?
Nie rozumiem kobiety, chłop ją zaciągnął do auta i zgwałcił i nikomu nie powiedziała, tylko jeszcze kilkakrotnie poszła???
.> w samochodzie
.> kilkukrotnie
.> od października do lutego
Coś tu mocno nie gra. Jakim cudem znalazła się w samochodzie swojego oprawcy kilkukrotnie w przeciągu kilku miesięcy?
Baba ruchała się z księdzem przez kilka miesięcy, a jak mąż się dowiedział, to uznała to za gwałt.
Wielokrotnie wchodziła do auta żeby ją gwałcił xD
źródło: UUki9oQ1btWIy8cIS5aThm8azY24BoeY
PobierzKurde XD no jak od października do lutego wsiadać kilka razy z klechą do auta i być kilkakrotnie zgwałconą? Yyy..nie kumam
Zakładam, że z racji pełnionego zawodu, facet nie mógł dokonać żadnej manipulacji, szantażu etc. (a nawet gdyby, kobieta na pewno byłaby kryta). Policja w takich przypadkach powinna karać takie kobiety więzieniem za składanie fałszywych oskarzeń. Jeżeli nie doszło do żadnego czynnika losowego, to ksiądz powinien stracić koloratkę, a ona pójść do więzienia na kilkanaście lat.