W ciągu zaledwie czterech dni goprowcy szli po niego… dwa razy!
Mężczyzna, który w niedzielę wybrał się na Babią Górę, a następnie zbłądził i wskutek braku sił utknął po słowackiej stronie w rejonie Przełęczy Lodowej nie jest dla ratowników GOPR anonimowy! Zaledwie cztery dni wcześniej też wezwał GOPR
DzonySiara z- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz