wystarczy fałszywe oskarżenie by zniszczyć komuś życie a jeśli nawet zostanie potwierdzone iż oskarżenia były fałszywe to osoba nie ponosi żadnych konsekwencji. do tego ktoś ciągle płacze, że tylko kobiety mają piekło jakby mężczyźni mieli ciągle życie w raju
Czyli pan żandarm-policjant coś sobie postanowi i tak ma być. A sąd późnie potwierdzi to postanowienie. A co się stanie, jeśli jednak sąd nie potwierdzi i uzna, że to było widzimisię pana żandarma-policjanta? Jak to co? Nic! Naiwne pytanie. Poza tym, patrz punkt pierwszy: czyli pan żandarm-policjant coś sobie...
Komentarze (5)
najlepsze