Afera w Łasku. "Kontrolerom zabrakło języka w gębie"
Poseł oraz lokalni działacze PiS dokonali kontroli w ciepłowni w Łasku, aby udowodnić, że podwyżki rachunków to wina samorządowców. Kontrolerom "zabrakło języka w gębie", gdy uzmysłowiono im, iż taryfę zatwierdził szef URE (powołany przez premiera), a limity podwyżek wymyśliła minister Anna Moskwa.
chaosrising z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kanusz_Morwin_Jikke: To ty jakimś starym złomem latasz? Mnie stać na hybrydę przedprototypową ¯\_(ツ)_/¯
Ktoś ustalił limity podwyżek, a ktoś inny te podwyżki wprowadził w życie, w ramach tych limitów.
@tomasz-saczynski: Na pewno samorządowiec z jakieś pipidówy mniejszej to zrobił.
Na poziomie rządowym była konferencja za konferencją, gdzie połowa okazywała się bzdurą (m.in. węgiel czy wspomniane limity) a ludzie jeszcze się dają zaganiać ludziom tej samej rządzącej partii. Propaganda działa :)