Mieszkam aktualnie w Szwecji i tutaj uczniowie od pierwszej klasy dostaja pieniadze - wplacane sa na konta rodzicow, az do osiagniecia pelnoletnosci. Jest to kwota okolo 460 zl miesiecznie i w przypadku licealistow traci sie ja po przekroczeniu 20% nieusprawiedliwionej nieobecnosci. A prace na lato organizuja powiaty we wlasnym zakresie, sa to rozne prace, ale place sa na tym samym poziomie - okolo 1200 zl za 2 tygodnie pracy. Wiekszosc osob szuka
@LibertyPrime: masz rację, podatki wysokie, ale szczerze mówiąc widzisz jak dużo dostajesz wzamian - chociaż daleko do ideału. W Polsce natomiast płacisz też te podatki, a państwo nic dobrego z nimi nie robi, pieniądze się rozpływają. Z tego właśnie powodu ludzie nie narzekają aż tak bardzo na te wysokie podatki, bo zarobki same w sobie są i tak duże, a tym bardziej dla Polaka, który wie jak gospodarować zarobionymi pieniędzmi. Po
Zachod upada, szczegolnie Kanada oaza multikulti. Gospodarczo pociagna jeszcze dlugo bo to duzy i bogaty kraj, ale mentalnie jest juz skonczony. W przypadku jakiegos ataku na ten kraj nikt za niego nie bedzie walczyl. Straszne mieszanie kultur, religii, narodowosci, jezykow. Kanadyjczyk tak naprawde nie wie kim jest. Szczegolnie przy aktualnym naplywie imigrantow z azji , krajow muzulmanskich, ameryki poludniowej i afryki. W czasie II WW byl przynamniej jednolici rasowo i walczyli za
@PatriotaPolski: pismaki i wykopki mają natomiast dostęp do tajnych informacji i jak oni mówią, że sojusz jest to znaczy, że jest. Nie rozśmieszaj mnie.
Taka forma stypendium powinna też być w jakis sposób uzależniona od wyników w nauce, by jednak była jjakaś mobilozacja. Zabieg w tej formie sprawi, że tylko będą siedzieć na lekcjach i nic nie robic byleby dostac na hamburgera
@katius: gdybym był amerykaninem to bym powiedział: co mnie obchodzi jakiś leniwy latynos? Jeszcze mam mu płacić by się uczył? Do łopaty lub niech wraca do Meksyku.
@LibertyPrime: rusz głową czasem. O to chodzi, że młodzi Latynosi często nie kończą szkoły, bo w młodym wieku zaczynają pracować (nie mają wyboru jeżeli chcą się utrzymać), lądują w gangach albo pod mostem. Zapłata za naukę to pewna forma inwestycji w takiego człowieka, który dzięki temu z o wiele większym prawdopodobieństwem wyjdzie na ludzi i w przyszłości odpłaci się społeczności. Lepszy jest lepiej wykwalifikowany pracownik niż robotnik z łopatą (lub co
Płacą za chodzenie do szkoły... nie ma to jak porządna motywacja do kształcenia. A co jak uczniowie niczym pracownicy budżetówki zaczną się domagać podwyżek i zagrożą bojkotem szkoły jeśli ich żądania nie zostaną spełnione? :D
Coś w rodzaju stypendiów bym wolał ... im wyższe oceny tym wyższe wynagrodzenie. To jest inwestycja kraju w przyszłość ...chyba że pracownicy wyemigrują...ale kto wie czy później nie wrócą z dużą mamoną :)
Komentarze (24)
najlepsze
Unia też się wpycha ze wszystkim, ale może tylko mnie ta protestancko-hamburgerowa wizja edenu bardziej niepokoi
Komentarz usunięty przez moderatora