Jak piszą studenci
Przyjrzałem się, jak oni piszą na tablicy i zadziwiłem się niepomiernie. Otóż większość z nich pisze znaki od dołu do góry. Np. cyfrę 1 zaczynają od dolnego końca pionowej pałeczki, jadą po niej do góry, a potem skręcają w lewo w dół, żeby dołączyć kreseczkę z przodu. Najpierw myślałem...
Technokrata z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Wydaje mi się, że wina leży po stronie niewykwalifikowanych nauczycieli szkoły podstawowej. W klasach 1-3 każdy z nas stawiał przecież wszystkie znaki z kaligraficzną (jak dla ośmiolatka) dokładnością. Jednak już od
ja nie potrafię się nawet podpisać dwa razy tak samo a po ok 3-4 miesiącach jak moje pismo nieco się przekształci często nie potrafię odczytać tego co kiedyś napisałem
ciekawa jest dysgrafia leksykalna też czasem mi się zdarzało(choć rzadko pare razy w roku) napisać np. wieg(zamast wiek), flaka(flaga), kdyż itp.
edit:co do przecyzji młodych dzieci w 5-6 klasie szkoły podstawowej(czyli tam gdzie zaczyna się już dość szybko notować) miałem
To moja teoria upada ;) Mój Tata bazgrze straszliwie, ale pisząc piórem jest i tak zdecydowanie czytelniejszy niż przy pisaniu długopisem. Może na jakichś fetyszystów piórowych trafiam, że wtedy się bardziej starają ;)
Dziewczyny fakt, piszą z reguły ładniej, ale przy piśmie paru kolegów zaczęłam się wstydzić swoich bazgrołków, chociaż nie wydawały mi się wcześniej jakieś paskudne. Może kwestia perfekcjonizmu, dbałości o szczegóły, jakiegoś umiłowania dla estetyki tego, co się
Komentarz usunięty przez moderatora
@olkoo: Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Nie podoba mi się ten wykop głównie przez jego formę. Tytuł i opis sugerują, że nieumiejętność poprawnego (nie mylić z czytelnym) dotyczy ogółu studentów, a w rzeczywistości jest
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja mam paskudny, mały i nieczytelny charakter pisma. Od podstawówki piszę tak samo, piszę sporo ręcznie (nie lubię robić notatek na komputerze), próbowano mnie nauczyć pisać ładnie, sam się starałem, ale mogiła - jak próbuję pisać wolno i wyraźnie to literki wyglądają jak pisane ręką 7 latka,
http://i.imgur.com/ctDzB.jpg
www.imgur.com twoja kolej :)
http://i.imgur.com/4GvQ7.jpg
Dla mnie wszystko czytelne, ale rodzina strasznie się mnie czepia. Jak robię notatki to jest jeszcze gorzej, tutaj nawet trochę się starałem :P
Cytat wybrany na chybił trafił, po prostu musialem cos napisac a nie mialem weny :P
Więc wynika z tego, że świat schodzi na psy od zarania cywilizacji.
Myślę, że to wszystko bierze się z tego, iż nie
Poszedłem do szkoły to okazało się, że niestety ale pisać nie umiem...i...czytać swojego pisma też nie...a z książki umiałem idealnie.
Mam w domu dwunastolatkę, która na początku szkoły waliła najgorsze błędy w pisaniu. Popełniała błędy nawet przy przepisywaniu. Jej mama widząc problem, kupiła używaną książkę ze stoma wypracowaniami i codziennie, oprócz niedzieli, dziecko pisało ze słuchu jedno wypracowanie dziennie. Obydwoje poświęcali na to jakąś godzinę codziennie przez całą szkołę. Efekt? Dziś jako dwunastolatka pisze prawie bez błędów. Natomiast gdyby nie poświęcenie
ruchami zamiast jednym: najpierw dolne kółko (zaczynając oczywiście od
dołu) potem nad nim górne kółko (czyli tak jak ósemkę), potem dolny
wąsik w prawo, potem górny wąsik w prawo.
Przeciez to jest niewiarygodne... Jakie kredki ten czlowiek ma w glowie 0_o