Na 20 -lecie wprowadzenia waluty euro Centrum Polityki Europejskiej we Fryburgu ( w Niemczech) opublikowało raport, pokazujący między innymi, kto zyskał, a kto stracił na wprowadzeniu waluty euro.
Badaniem objęto 8 krajów (Niemcy, Holandię, Grecję, Hiszpanię, Belgię, Portugalię, Francję i Włochy w latach 1999 – 2017, czyli w okresie od wprowadzenia wspólnej waluty do roku, za który istnieją ostatnie dane statystyczne.
Jak łatwo się domyślić, głównym beneficjentem wspólnej waluty były Niemcy, które
Jak łatwo się domyślić, głównym beneficjentem wspólnej waluty były Niemcy, które zyskały blisko 1,9 bln euro, na drugim miejscu uplasowała się Holandia z blisko 350 mld euro zysków, Grecja z symbolicznym zyskiem w wysokości 2 mld euro, (choć ze względu na trwający ponad 8 lat kryzys ten zysk był raczej iluzoryczny),
Przykład Włochów jest dosadny... Kraj rozwinięty po wprowadzeniu Euro automatycznie skoczyły ceny, co widać na ulicach wystarczy popytać przechodniów i porównać Włochy teraz sprzed 20lat, Polska ich dogania bez waluty euro.
@echelon: Ale Włochy mają pół kraju Podlasie-style, żeby konkurować z RFN i resztą menażerii raz na jakiś czas szmaciły sobie walutę w celu pobudzenia opłacalności eksportu. Z wprowadzeniem Euro ten szczwany plan przestał być realizowany no i skończyło się rumakowanie. Taki sam mechanizm działa dla reszty południowców - oni są w dupie bo pieniądz jest relatywnie drogi a nie mogą go zdewaluować (choć EBC próbuje, nie jest to jednak takie
I co - w takim wykopalisku cisza, nikt nie ma ciekawych argumentów do dorzucenia, swojego punktu widzenia. Natomiast na głównej stronie dużo większym zainteresowaniem dyskutantów cieszą się wizyty kolędowe, tęczowe opaski, nawet walki kombajnów mają więcej komentarzy! A tak podobno wykopkom zależy na gospodarce.
Zadziwiające, że przy tak słabej złotówce, polacy cisną po euro. Wielu ludziom to euro uratowałoby oszczędności przed inflacją, ale jednak rządowa, antyniemiecka propaganda robi swoje. XD
Nie jestem zwolennikiem euro, jestem przeciwnikiem słabej złotówki. ****
A ekonomisci mowili, ze zyskają tylko najsilniejsze gospodarki w UE, a reszta straci. Jak widać trafnie trafnie to przewidzieli. Nr 1 Niemcy, nr 2 Francja. Mysle, ze minie jeszcze wiele lat i reform w UE zanim i my przyjmiemy wspolną walutę.
@lampart-marcin: I że ty jeszcze pięć plusów za ten wysryw dostałeś, a wystarczy tylko linka otworzyć i raz spojrzeć na tabelkę, żeby zobaczyć jak to jest z tą Francją. Nawet jednego zdania nie trzeba przeczytać. Tabelka jest na samej górze. Ale po co czytać, lepiej spamować komentarzami pod publiczkę. Bordo przecież samo się nie wbije.
Komentarze (25)
najlepsze
@TrueShutDown: również francuskie oraz na samą Grecję, bo to by pociągnęło na dno strefę euro oraz same Niemcy( ͡° ͜ʖ ͡°)
Badaniem objęto 8 krajów (Niemcy, Holandię, Grecję, Hiszpanię, Belgię, Portugalię, Francję i Włochy w latach 1999 – 2017, czyli w okresie od wprowadzenia wspólnej waluty do roku, za który istnieją ostatnie dane statystyczne.
Jak łatwo się domyślić, głównym beneficjentem wspólnej waluty były Niemcy, które
@Olofolo:
Kraj rozwinięty po wprowadzeniu Euro automatycznie skoczyły ceny, co widać na ulicach wystarczy popytać przechodniów i porównać Włochy teraz sprzed 20lat, Polska ich dogania bez waluty euro.
Mamy za słabą gospodare na euro i tyle w temacie.
Nie jestem zwolennikiem euro, jestem przeciwnikiem słabej złotówki. ****