Japończycy skonstruowali samochód na wodę.
Japońscy konstruktorzy zaprezentowali samochód na wodę. Energii dostarcza wewnętrzny generator, który potrzebuje wyłącznie wody. Zdjęcia i więcej informacji na: http://techon.nikkeibp.co.jp/english/NEWS_EN/20080613/153276/ http://www.engadget.com/2008/06/13/genepax-shows-off-water-powered-fuel-cell-vehicle/
- #
- #
- #
- 106
Komentarze (106)
najlepsze
Samochód jest mały, niewiele większy od Fiata 126p. (...) - mówi szef zespołu konstruktorów z firmy Genepax, Kiyoshi Hirasawa.
Z pewnością był tam inny samochód, ale oczywiście WP zamiast napisać chociażby niewiele większy od xxxxxx (samochodu rozmiaru Fiata 126p - przyp. red.) albo coś w tym stylu zdecydowało się skrócić artykuł, coby biedni czytelnicy nie musieli się napocić czytaniem. Czepiam się, ale ktoś musi :P
A sam
http://www.dhost.info/tesla/
Sorry, musiałem coś popieprzyć. Chodziło mi o ten wynalazek z powyższych linków.
Możesz podac jakiś link do tego napędu grawitacyjnego Tesli? Nie słyszałem o nim a chciałbym poczytac troche o tym.
----
Ochłonąłem sobie trochę, bo poziom naiwności i ignorancji w części komentarzy jest przygnębiający. Na szczęście całkiem sporo rozsądku w innych :)
Od początku. Są dwa sposoby na rozerwanie wiązań w atomie wody. Możemy dostarczyć mu energii, albo wprowadzić możliwość utworzenia wiązania o mniejszej energii (bo natura to leniwa bestia i bez energii z zewnątrz wszystko przyjmuje najniższy możliwy stan energetyczny). To drugie osiągamy dodając innej substancji
o tym barziej....
a tak serio to byscie sie wstydzili wykopywac takie idiotyczne, lakoniczne newsy
pseudonaukowcy - zakop
Komentarz usunięty przez moderatora
Pamietam jaki około 10 lat temu widziałem w TV w jakims poważnym programie naukowym (a nie był to 1 kwietnia, program miał z 60 min), o tym, że w Kanadzie zrobiono silnik/auto na .... sprężone powietrze!
Zamiast butli z paliwem, miał tam mega sprężone powietrze, które napędzało silnik, troszke przy pomocy elektryki chyba.
Miał być raj, za 5 lat miał wejśc do produkcji. Wtedy właściwie kończyli testy. Robili crash testy