Dzielne chłopaki, ale podejrzewam, że jest to jedna z jednostek wojskowych o najwyższych stratach. Ich bataliony walczyły w wielu dużych bitwach, w tym w obronie Mariupola.
Jak widać na wojnie karabin służy z reguły do robienia hałasu i trzymania wroga na dystans. Cała robotę robią potem moździerze i artyleria. Te treningi strzeleckie do tarczy mają raczej mały wpływ na efektywność żołnierza.
Kilka dni po Nowym Roku na #intothebloodlands podbije ze zdjęciami jak Bachmut wygląda na "tę przyszłą" chwilę. W tym czasie doniesienia od kumpli na miejscu są bardzo różne. Raz dają ruskim wciry, chwilę potem są niczym 300tu Spartan przeciw bardziej licznym Persom.
Komentarze (59)
najlepsze
Z drugiej strony az się płakać chce. Żywię głęboka nadzieję ze zapłaci za swój wybryk. Jak i każdy pisowiec.
Te treningi strzeleckie do tarczy mają raczej mały wpływ na efektywność żołnierza.
Wbrew pozorom, nie. Oglądnij choćby relację polskich paramedyków na kanale igora janke.
Wedle wypowiedzi jednego z nich, tam dochodzi często do walki nawet na bagnety i postrzałów mają masę.
Kacapy wysyłają zeków z gułagów na rozpoznanie bojem, a potem wykryte pozycje ukraińskie są atakowane przez artylerię i wagnerowców.
@Orbiter01: Interpunkcji się lepiej naucz, nieuku patentowany.
@paliwoda: No i... Ważne, że Pythona i Jave umiem reszta się nie liczy.