Niemiecka firma zaopatruje rosyjskie bombowce w paliwo. "To udział w wojnie
Niemiecka firma Wintershall Dea, należąca do koncernu BASF, dostarcza paliwo lotnicze do rosyjskich baz, skąd maszyny startują do bombardowania między innymi cywilnych celów na Ukrainie. To sensacyjne ustalenia dziennikarskiego śledztwa "ZDF" i "Der Spiegel". "To nic innego jak udział w wojnie”
cogitos z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
Komentarze (47)
najlepsze
Ale Niemcom w tej kwestii zdecydowanie brak finezji. Są delikatni i cichutcy, jak parada Wermachtu.
Alternatywnie, złoża mogłyby być eksploatowane przez w pełni rosyjski podmiot, który wszystkie wypracowane korzyści zatrzymywałby w rosji.
Zadziwiające jak skutecznie Niemcy robili swoją propagandę w Polsce i jak bardzo nauczyli tutejszych ich usprawiedliwiania...
Orlen nic by nie zyskał, a rosja owszem.
@Hirch: w Niemczech już są bazy USA, dla bezpieczeństwa może sami powinniśmy tam garnizon przynajmniej jeden mieć?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Paliwo do ruskich bombowców? Ależ oczywiście, że Verstehen, cysterna już jedzie.