Co można znaleźć w markowym lodzie...
Gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył. Żart pracowników? Może wspólnie uda się nam dojść do tego co to jest.
igormiecznikowski z- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył. Żart pracowników? Może wspólnie uda się nam dojść do tego co to jest.
igormiecznikowski z
Komentarze (60)
najlepsze
Chociaż mi się wydaje, że za kilka dni i ta informacja pojawi się na forum. Widzieliście ile gości dało włączyło się w dyskusje, jak trafilo na główną?
Gość
Hall Of Fame Member
Wysłany: Dzisiaj 7:31
dziękujemy za fotkę
Jeżeli to faktycznie oni i wezmę tę fotkę na swoją gazetkową stronę i opublikują. Będzie to żywy przykład jak tworzy się plotka w "takich" gazetach.
BTW:
Ci pracownicy mają też obowiązek co ileś tam czekolad sprawdzać ich jakość :)).
idac takim tropem mozna dzwonic do roznych firm i wymyslac co sie znalazlo w ich produktach ....
Przyjdzie z metalem, tu przylozy tam pomaca i bedzie wiadomo :)
Sorry, ze sie czepiam ale smiesza mnie takie teksty na formach internetowychg 'w USA to za takie cos minimum milion dolarow' - cennik jakis na necie wisi czy jak?
Jestem prawnikiem, w USA nigdy nie bylem, ale znam zasady procesow o odszkodowania i zadoscuczynienia w USA - nie ma jakiejs zasady, ze za takie cos milion dolarow. Tak to tylko w filmach.
ps. jak tam test gimnazjalny poszedl?
To miał być taki hm, skrót myślowy, "lody wzbogacane niklem i chromem" - to nie brzmiałoby tak fajnie ;)