e tam to wcale nie rywalizacja kot-buty bo na ostatnim zdjęciu mordę ma jakąś taką szczęśliwą , założę się że robi to co dziennie po tym jak pan przyjdzie z pracy i po 8 godzinach na nogach zdejmie wreszcie buty. kiciak ma wtedy niezła jazdę , po prostu kocia odmiana dragów i to raczej twardych
Komentarze (1)
najlepsze