Udawał motorniczego, został aresztowany. Karnista: "Nie ma podstaw do aresztu"
- Sprawa "motorniczego" dobitnie potwierdza, że zła praktyka stosowania aresztów prowadzi do zupełnie bezpodstawnego uwięzienia obywatela - mówi dr hab. Mikołaj Małecki, karnista z UJ. - Nic nie wskazuje na to, by w sprawie uprowadzonego tramwaju istniały jakieś obawy mataczenia, ukrywania się itp.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
Tak się po prostu robi, nikt nie wie i nie wnika dlaczego.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety jeździł bez odebranego prawka z urzędu. Złapały go psy.
Sprawa w sądzie i wyrok....
1.500 pln
Zatrzymane prawo jazdy na 6 miesięcy.
Nie.
Tak swoją drogą, warto jeszcze rozumieć różnicę między pożyczeniem a użyczeniem, jak się takie śmiałe tezy wygłasza.
I przy okazji:
Doprawdy?
Rozumiem ze to romantycznie wygląda wzial tramwaj bo zawsze chcial pojezdzic i nikomu nic sie nie stalo ale wyobrazacie sobie kwik tych samych ludzi ktorzy da teraz oburzeni aresztem? Ja juz to sobie wyobrazam bo znam
Natomiast policja/prokurator jest od przestrzegania prawa a nie własnych interpretacji.