Matka i babcia nie wierzyły. Gdy na początku 2002 roku powiedział, że ksiądz po mszy pocałował go w usta, wzięły kabel. - Myślałem, że mogę im ufać, bo ojca się bałem. A one rzuciły mnie na ziemię, rozebrały z koszulki, majtek i kalesonów. Babcia trzymała, matka biła kablem
Aż mnie zatkało. Nie dość, że chłopaka na cel wziął pedofil, to jeszcze urodził się w pato-rodzinie.
@Tryt_on: a pedofile często właśnie szukają sobie takich dzieci z takich Pato rodzin bo im nikt nie uwierzy że ksiądz taki szanowany mógł coś takiego zrobić.
"Mężczyzna miał w dzieciństwie być molestowany przez księdza. Opowiadał o tym, że duchowny, między innymi, całował go w usta. Matka i babcia nie wierzyły. Gdy na początku 2002 roku powiedział, że ksiądz po mszy pocałował go w usta, wzięły kabel. - Myślałem, że mogę im ufać, bo ojca się bałem. A one rzuciły mnie na ziemię, rozebrały z koszulki, majtek i kalesonów. Babcia trzymała,
Cała jednak sprawa zakończyła się umorzeniem. Prokurator Błaszczyk umorzył śledztwo. Stwierdził, że molestowanie Tomasza przedawniło się po 15 latach, czyli w 2019 roku. Jeszcze wcześniej przedawniło się pobicie chłopca kablem przez matkę i babcię - podaje GW. Historia dotycząca Mateusza również uległa umorzeniu. Prokurator uzasadnił to brakiem twardych dowodów na molestowanie. Ze strony kościoła, sprawę przekazano do do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, przez co odbył się proces księdza. Jednak dekret z 8
Komentarze (64)
najlepsze
Aż mnie zatkało. Nie dość, że chłopaka na cel wziął pedofil, to jeszcze urodził się w pato-rodzinie.
"Mężczyzna miał w dzieciństwie być molestowany przez księdza. Opowiadał o tym, że duchowny, między innymi, całował go w usta. Matka i babcia nie wierzyły. Gdy na początku 2002 roku powiedział, że ksiądz po mszy pocałował go w usta, wzięły kabel. - Myślałem, że mogę im ufać, bo ojca się bałem. A one rzuciły mnie na ziemię, rozebrały z koszulki, majtek i kalesonów. Babcia trzymała,