@QuickCharger @Orage : Akurat w Japonii ma to sens ze względu na mniejsze rozpowszechnienie języków zachodnich i trudności w skojarzeniach czy wymowie. Polacy i tak zniekształcają nazwy zachodnich marek i często ktoś nie znający polskiego nie wiedziałby o co chodzi bez kontekstu. Języki azjatyckie z kolei akurat mają tendencję do zapożyczeń językowych, przerabiając je na własną modłę kulturową i w zgodzie z lokalną wymową. Polska jest o tyle śmiesznym miejscem, że na
Komentarze (4)
najlepsze