"Drony i artyleria". Znakomity reportaż Marcina Wyrwała z ukraińskiego frontu.
— Tato, mamo, siostro, wszyscy moi, pozdrawiam! Niedługo wracamy — zapewniał w rozmowie z dziennikarzem Onetu Marcinem Wyrwałem Jurij Kopczak, pseudonim "Keks". Osiem dni później zginął w tym samym miejscu w wyniku ostrzału artyleryjskiego. To właśnie on jest jednym z głównych bohaterów...
Coronavirus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
- Odpowiedz
Komentarze (14)
najlepsze
Ten dziennikarz to z onetu? Trzeba mieć jaja żeby na linii frontu materiał robić.