Państwa wspierające Ukrainę militarnie muszą zadać sobie pytanie, jaki cel chcą osiągnąć; zwycięstwo Ukrainy jest nierealne, konieczne jest natychmiastowe zawieszenie broni - czytamy w opublikowanym w tygodniku "Zeit" apelu m.in. naukowców i artystów. "Powinniście wreszcie iść do diabła"...

[massbombing_return]

"Zawieszeniem broni" w tym przypadku ma być oddanie części terenów kacapom? Niemcy i francja co chwilę strzelają sobie w stopę a wręcz w głowę tymi swoimi "działaniami" podczas wojny. Oni nawet się nie kryją z tym po której są stronie

[zwi3rz4k]

@massbombing_return: oby wszyscy to zapamietali

[massbombing_return]

@zwi3rz4k: Niestety pieniądze potrafią wywołać amnezję

[TaDorotkaTaMalusia]

Może faktycznie ruskim kończą się zapasy skoro wychodzą z pod kamieni te niemieckie Jandy, Holandy i Ochojskie, skomleć w imieniu kacapstwa o pokój

[Unco]

ruskie elity w niemczech

[rybak17]

@Unco: Niech wyjadą do Moskwy na negocjacje

[a.....c]

TVPis już gotowy na g. 19.30

[kulass]

Pytanie powinno brzmieć co chcą osiągnąć Niemcy, udając ze rosja jest normalnym krajem i nie stanowi zagrożenia dla Europy!

[kaganiec_oswiaty]

@kulass: tani gaz i ropa jak dotychczas, z ekskluzywnym terminalem zaopatrującym całą Europę o nazwie NS2.

[wypok312]

Państwa wspierające Ukrainę militarnie muszą zadać sobie pytanie, jaki cel chcą osiągnąć; zwycięstwo Ukrainy jest nierealne, konieczne jest natychmiastowe zawieszenie broni

Ależ my doskonale wiemy jaki cel chcemy osiągnąć i żadnych pytań zadawać sobie nie musimy - chcemy zadać Rosji jak największe straty, żeby ograniczyć jej potencjał militarny i osłabić ją na przyszłość, aby nie była zdolna do podejmowania podobnych akcji. Jeżeli Ukraina wygra to bardzo dobrze, jeżeli nie wygra, to tylko

[nixodus]

To niech powiedzą to swojemu przyjacielowi putlerowi co by swoje orki zabrał z cudzej ziemii.

[Modarr]

Artyści

Elity

Wybierz jedno

[Belzebub]

Niemcy to jednak powinno się podzielić na małe państweka

[ZielonyOny]

Jestem za zawieszeniem broni, ale kosztem Niemiec, ok? Czy jednak kosztem Ukrainy?