" Na początku XIX wieku żegluga z Anglii do Australii trwała nawet 8 miesięcy, w trakcie podróży umierał 1 na 10 skazańców. Od 1787 do 1867 roku do Australii wywieziono około 160 tysięcy skazańców na 806 statkach, 28 tysięcy osób zostało skazanych na dożywotnie wygnanie. Wśród skazańców było 603 Johnów Smithów. Kobiety tworzyły 20 procent populacji, średnia wieku skazańców wynosiła 26 lat, dużą grupę stanowili młodociani przestępcy w wieku 9-18 lat. Najczęstszymi powodami zsyłki były (w podanej kolejności): kradzieże, przywłaszczenie mienia, napady, kradzieże owiec, napady na podróżnych, kradzieże kieszonkowe, włamania, kradzieże koni. Ponieważ karą za poważne przestępstwa był stryczek, do Australii zsyłano często za mniejsze wykroczenia – kradzież chleba lub bielizny. Mordercy tworzyli tylko 1,4% populacji.
Komentarze (4)
najlepsze
Na początku XIX wieku żegluga z Anglii do Australii trwała nawet 8 miesięcy, w trakcie podróży umierał 1 na 10 skazańców.
Od 1787 do 1867 roku do Australii wywieziono około 160 tysięcy skazańców na 806 statkach, 28 tysięcy osób zostało skazanych na dożywotnie wygnanie.
Wśród skazańców było 603 Johnów Smithów.
Kobiety tworzyły 20 procent populacji, średnia wieku skazańców wynosiła 26 lat, dużą grupę stanowili młodociani przestępcy w wieku 9-18 lat.
Najczęstszymi powodami zsyłki były (w podanej kolejności): kradzieże, przywłaszczenie mienia, napady, kradzieże owiec, napady na podróżnych, kradzieże kieszonkowe, włamania, kradzieże koni. Ponieważ karą za poważne przestępstwa był stryczek, do Australii zsyłano często za mniejsze wykroczenia – kradzież chleba lub bielizny. Mordercy tworzyli tylko 1,4% populacji.