Kosztowna akcja, bo "ktoś się utopił". Okazało się, że zgłaszający żartował
Skrajna nieodpowiedzialność i bezmyślność, a wielu pewnie użyłoby dosadniejszych słów na opisanie zachowania 31-latka, który zgłosił służbom utonięcie innego mężczyzny. Sprawę potraktowano poważnie, ściągnięto nurków, akcja była kosztowna i długa. Potem okazało się, że to był "żart".
Lazy-Jack91 z- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze