W odpowiedzi na wykopowe gorzkie żale
Próba wyjaśnienia dlaczego żyjemy w niezwykłym kraju i czym różnimy się od wywyższanych przez nas pod niebiosa Czechów.
vindicator z- #
- #
- #
- 196
Próba wyjaśnienia dlaczego żyjemy w niezwykłym kraju i czym różnimy się od wywyższanych przez nas pod niebiosa Czechów.
vindicator z
Komentarze (196)
najlepsze
Narzekać można wśród swoich, ale chwalić trzeba wśród innych.
Jestem tego zdania i sam zawsze tak robię.
I nie wiem jak można nie narzekać na obecną sytuacje w Polsce. Może Ty odczuwasz to inaczej, ale ja dostaje po dupie z każdą nową, super zmianą w rządzie. Opłacam gigantyczne podatki a czeka mnie emerytura rzędu 400zł, spalam miesięcznie paliwa za 500zł, a muszę wymieniać
Nawiasem mówiąc zawsze mnie takie lawiny rozwalały - np. jeśli w ulicy zrobi się dziura, wszyscy narzekają, że się pojawiła. Jeśli ktoś ją łata w dzień, wszyscy pytają czemu nie w nocy, bo korek. Jeśli łatają w nocy to wszyscy pytają czemu nie w dzień, bo głośno. Jeśli łatają
Piszesz: „Stoimy w obliczu szansy, o której nasi przodkowie marzyli od zawsze”, lecz należałoby dodać „a zostaje ona zaprzepaszczona na naszych oczach”. Te „gorzkie żale”, to przejaw troski o dobro kraju wyrażanej przez tych, którzy rozumieją procesy społeczno-ekonomiczne, wiedzą gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy.
Żyjemy w kraju, gdzie wydatki publiczne sięgają 46% PKB, jednak koszty tego ponoszą głównie najbiedniejsi. Obciążenia podatkowe przeciętnego Polaka wynoszą co najmniej 60%, a trochę lepiej
Perspektywy też mamy marne. W najbliższych latach wiek emerytalny osiągnie pokolenie powojennego wyżu demograficznego. Znaczącą zwiększy się liczba pobierających świadczenia z ZUS co pogłębi kryzys finansów publicznych. W 2013 roku zaczynają nas obowiązywać opłaty za emisję dwutlenku węgla. Jesteśmy dużym państwem, którego energetyka jest oparta na węglu, więc odczujemy to najdotkliwiej. W latach 2013-2019 zapłacimy ok 60 mld zł (okres przejściowy), a w następnych znacznie więcej. Możemy się spodziewać skokowego
- będziesz na własnym utrzymaniu
- będziesz jeździł samochodem za własne pieniądze (zwłaszcza polecam Wrocław:))
- pójdziesz do pracy i dostaniesz paski wynagrodzeń
- będziesz chciał kupić własne eM, lub dom
- oraz moje ostatnie doświadczenie - mam firmę, właśnie zatrudniłem pierwszego pracownika -
No to tak czy inaczej masz wypaczony obraz rzeczywistości - udało Ci się umknąć po za szarość. Chodzi jedynie o to, że takich uciekinierów jak Ty, jest za mało aby masa krytyczna entuzjazmu została przekroczona :/
to ile kasiorki dali rodzice? chyba, że uzbierałeś przez 50 lat nawet ze średniej pensji to wtedy cofam pytanie.
Ale we Wrocławiu biją w barach i Odra wylewa ;). Ja myślę, że po części za takim udanym
Oho. Znowu ktos z monopolem na prawdziwy patriotyzm :-)
Nie wiem czy to chodzi o ciagle porownywanie do zachodniej Europy czy moze o niepotrafienie sie cieszyc z tego co mamy.
Nie sztuka jest narzekac na wszystko, ale sztuka jest myslec o pozytywach i isci do przodu.
Przyklad z rodzinnego domu: odkad pamietam, mama sie smucila/narzekala ze wigilia nie bedzie "bogata" albo nie taka jaka
Komentarz usunięty przez moderatora
Kraj mamy piękny, tylko szkoda że państwo złe
Taki (troszke bardziej pozytywny tryb myslenia) daje swietny punkt wyjscia do tego, zeby myslec o tym, co poprawic, gdy narzekanstwo, mowiace ze wszystko jest zle, jest zwykle niekonstruktywne.
Zreszta od paru dni, wykop tak jakby sie odmienil. Znaleziska staly sie inne, bardziej ciekawe. Pojawila sie masa nowych (pewnie czesc to multikonta, ale co tam ;). Bardzo pocieszne jest, ze spowodowalo to odswiezenie tematu