Król kartofli odpłynął podczas przemówienia w cerkwi. Szlachetnie pomagają :)
Zobaczcie, co dzieje się z sąsiadami: Litwą, Polską, Łotwą - o Ukrainie już w tej sytuacji nawet nie mówię. Proszą nas, żebyśmy ich wpuścili na Białoruś. Żeby mogli kupić przynajmniej kaszę gryczaną. Mniejsza o grykę... Soli nie mają. Proszą nas o sól! A my, jako ludzie szlachetni, otwieramy granicę
Kakarot_Z z- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Pamiętam opowieści z 1939 roku gdy sowieci weszli.
Przychodzi oficer, robią spotkanie z mieszkańcami wsi.
Oficer opowiada jak to w CCCP cudownie, jak wspaniale, na dowód wyjmuje i pokazuje kostkę cukru.
Unosi w ręce i mówi - patrzcie, to jest cukier!
Ludzie nie do końca go zrozumieli, polecieli do domów i zaczęli mu cukier znosić, bo myśleli że chce od nich.
Kacap myślał że w Polsce taka nędza
A tak to człowiek musi stać w tej kolejce na przejściu ( ͡° ʖ̯ ͡°)