Przecież to było wiadomo że EA nie może mieć mniej niż 8/10 a indyki nie mogą mieć więcej niż 8/10. Najlepiej to widać różnice na metacritic między redakcjami a użytkownikami :D
@ruonim: O takich ciekawostkach było wiadomo już za CD-Action ze 20 lat temu, w czasach gdy internet nie był jeszcze głównym źródłem dla recenzji gier. Już wtedy opisywali, jak to wygląda, że dostęp przedpremierowy do gier czy różnych konferencji był na akredytację i jakby zaczęli wystawiać zbyt niskie oceny takim recenzowanym grom to mogliby komuś podpaść i się pożegnać z zaproszeniami w przyszłości, a na to sobie nie mogli pozwolić, bo
Wg mnie tak właśnie się dzieje z prawie wszystkimi grami od sony, które są owszem zwykle bardzo ładne ale równocześnie bardzo nudne z uproszczonymi mechanikami dostosowanymi pod każdego odbiorcę.
@eurphie: Ogólnie tak, bardziej chodzi mi o fakt zagrania w grę w okolicach jej premiery. Tutaj ps jest jedyną opcją. Większość ludzi ma dzisiaj to do siebie, że nie lubi czekać, szczególnie kiedy nie wie, czy dany tytuł pojawi się za rok, za pięć czy wcale.
@IntelektualnyZbawcaMas: A recenzowal gosciu co jest terasz szefem TVgry. Poza tym dal andromedzie i dragon age 10/10. Zero wiarygodnosci jako recenznt.
Szok i niedowierzanie, tyle pytań! Najzabawniejsze, że jak się o tym mówi, to często wyskakują osły, które gadają, że nieprawda, bo takie coś to przestępstwo albo inne głupoty, aby bronić swoich idoli albo swojego ukochanego cyberbuga 76, który wszędzie dostał 9 i 10 (i jakoś mało kogo interesowało, że recenzenci używali materiałów przygotowanych przez wydawcę, bo zakazał używania materiałów recenzentów). Często gierka za darmo załatwia sprawę (jak już mają sami kasę wyłożyć,
Gol w tamtych czasach miał deal z EA. Przecież tworzyli oficjalne poradniki ich gier. Prawdopodobnie podobna sytuacja jest obecnie z PPE. Widać po recenzjach wszystkich gier od Sony
@Danuel: wszyscy to na pewno nie, ale na pewno większość. Są tacy ludzie jak Klawiter, mrwhosetheboss, czy Linus, którzy raczej wywalone mają w wydawcę lub producenta i pokazują też złe strony produktów, albo mówią wprost, że coś jest gówniane.
@EpicElion: Nie wiem jak reszta kanałów, które wymienił @snoop_catt ale Klawiter nigdy nie robi sponsorowanych recenzji. Jeśli jakiś producent chce mu wysłać coś do testów, to bierze tylko pod warunkiem, że będzie mógł odesłać lub rozdać w losowaniu. Jak chcą mu po prostu coś dać, to odmawia i załatwia sprzęt inną drogą. Jeśli ma jakąś współpracę i film jest sponsorowany, to jest to współpraca co najwyżej ze sklepem (nigdy z producentem
Komentarze (163)
najlepsze
Najzabawniejsze, że jak się o tym mówi, to często wyskakują osły, które gadają, że nieprawda, bo takie coś to przestępstwo albo inne głupoty, aby bronić swoich idoli albo swojego ukochanego cyberbuga 76, który wszędzie dostał 9 i 10 (i jakoś mało kogo interesowało, że recenzenci używali materiałów przygotowanych przez wydawcę, bo zakazał używania materiałów recenzentów).
Często gierka za darmo załatwia sprawę (jak już mają sami kasę wyłożyć,
Komentarz usunięty przez moderatora