Na razie jeden dron a nie drony. Kolejne mają być później. Firemka z DE robi sobie reklamę. A artykuł sensację z jednego drona. Naszych dronów lata tam już sporo i jakoś cicho o tym.
Co wy się tak nakręcacie. Info mamy o wszystkim szczątkowe. Ruski specjalnie sieją gówno burzę . Nie wiadomo czy Niemcy pomagają czy nie. Dowiemy się za rok może 2 .
Naprawdę nie przychodzi wam do głowy ze jest wojna informacyjna i kraje co innego robią a co innego funkcjonuje w przestrzeni medialnej? Naprawdę wierzycie w to że jeśli o czymś się nie informuje lub na odwrót to jest to zgodne z rzeczywistością. Naprawdę uwierzyliście ze jesteście częścią decyzji bo przeczytacie coś na Facebooku lub w portalu informacyjnym? Naprawdę doczekaliśmy naiwnych czasów.
Zupełnie nie rozumiem tego publicznego licytowania się kto dał broń, kto więcej a kto mniej. Przecież w interesie zarówno Ukrainy, krajów UE a przede wszystkim Polski jest budowanie narracji ze „oficjalnie” nikt nie wspiera a po cichu słać ile się da. Gdyby celem dostaw było odstraszanie to powszechnie powinny te informacje być publikowane. Tak jednak nie jest, a najlepszy przykład to fail z polskimi MIGami, który trzeba było dementować. Rozumiem, że opinia
Przecież w interesie zarówno Ukrainy, krajów UE a przede wszystkim Polski jest budowanie narracji ze „oficjalnie” nikt nie wspiera
@lucky777: W interesie Ukrainy, krajów UE i Polski jest budowanie narracji - i wprowadzaniu jej w życie - że Zachód wykorzysta swój cały potencjał gospodarczy do produkcji i dostarczenia broni Ukrainie. Żeby kacapy się zesrały przed śmiercią.
@relk: Tak, ale cały ten potencjał kacapy powinni oglądać na polu walki w Ukrainie gdy jest na miejscu i realnie im zagraża a bur w postaci przepychanek i licytacji w TV. Zauważ ze przez cały okres walk armia ukraińska chyba tylko raz podała „oficjalne” dane o swoich stratach w ludziach i sprzęcie. Gdyby tak im zależało na efekcie odstraszania to dlaczego nie publikują informacji ile jeszcze sprzętu maja?
Komentarze (68)
najlepsze
Kolejne mają być później.
Firemka z DE robi sobie reklamę.
A artykuł sensację z jednego drona.
Naszych dronów lata tam już sporo i jakoś cicho o tym.
Rosjanie są zadowoleni z otrzymanego sprzętu chociaż wciąż uważają że są gołębie są lepszym nośnikiem informacji
@karma-zyn:
Przecież w interesie zarówno Ukrainy, krajów UE a przede wszystkim Polski jest budowanie narracji ze „oficjalnie” nikt nie wspiera a po cichu słać ile się da.
Gdyby celem dostaw było odstraszanie to powszechnie powinny te informacje być publikowane. Tak jednak nie jest, a najlepszy przykład to fail z polskimi MIGami, który trzeba było dementować.
Rozumiem, że opinia
@lucky777: W interesie Ukrainy, krajów UE i Polski jest budowanie narracji - i wprowadzaniu jej w życie - że Zachód wykorzysta swój cały potencjał gospodarczy do produkcji i dostarczenia broni Ukrainie. Żeby kacapy się zesrały przed śmiercią.
Zauważ ze przez cały okres walk armia ukraińska chyba tylko raz podała „oficjalne” dane o swoich stratach w ludziach i sprzęcie.
Gdyby tak im zależało na efekcie odstraszania to dlaczego nie publikują informacji ile jeszcze sprzętu maja?