Kupił samochód za 80 tys. zł. Po roku prokuratura nakazała mu zwrot pojazdu
35-letni Łukasz Plis z Hajnówki zamienił swoje warte 80 tys. zł auto na Renault Trafic, oferowane przez Anitę B. z Łodzi. Kobieta przedstawiła faktury wykupu auta od firmy, która wcześniej miała je w leasingu. Po roku mężczyzna samochód stracił, bo okazało się, że leasing nie został spłacony.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
@vlodar: Samochód nadal należał do właściciela - czyli funduszu leasingowego. I do niego wrócił. Umowa kupna między firmą, która sfałszowała faktury a rolnikiem, nie jest ważna.
Raczej państwo prawa.