Do sądu za słowo 'paczkomat'. InPost pozywa lokalny serwis
Gdański sąd rozstrzygnie, czy media mogą posługiwać się nazwą "paczkomat" w odniesieniu do maszyn paczkowych nie będących własnością InPostu. Firma właśnie za użycie tego określenia w artykule pozwała lokalny serwis Trójmiasto.pl.
Wirtualnemedia_pl z- #
- #
- #
- 63
- Odpowiedz
Komentarze (63)
najlepsze
Jeśli nawet coś funkcjonuje na gruncie nazw zwyczajowych, to nie oznacza, że firmy mogą sobie od tak zawłaszczać czyjeś znaki towarowe! Rozumiem, że pieluszki "dada" z Biedronki mogą reklamować się jako "pampersy dada"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak zapytasz grupę kontrolną jaki jest sysnonim dla paczkomatu spora część osób będzie miała problem go wymienić. Mi osobiście wychodzi potworek w stylu: siedlisko skrzynek gdzie odbiera się paczki.
Trzeba było to jazwać InPostomat
Człowieku to było w materiale czytelnika. Równie dobrze mogli by pozać wykop o to że ktoś w komentarzach nazwał paczkomatem urządzenie firmy innej niż InPost.
@rafal-hard: Niekoniecznie, dawniej nie było słowa paczkomat. Inpost je stworzył coś jak Macdonald Big maca.
@bambo_rambo: Roszczenie in postu nie wydaje się do końca uzasadnione. Co innego używanie zastrzeżonego znaku w obrocie handlowym (co ma ten sens, aby firma nie uzyskiwała przychodów z faktu, iż inna, wypromowała dla siebie jakiś brend), a co innego używanie sformułowań w codziennym życiu (casus użycia takiego zwrotu