Może pomału zaczyna się coś zmieniać, jeśli jest tak jak podejrzewam to uczelnia chciała chronić swojego wykładowcę ale on sam się pogrążył chwaląc się tym publicznie.
W bardziej cywilizowanej części świata gdzie płaci się za studia jest tak, że gdy rozkład ocen z jakiegoś przedmiotu odbiega od rozkładu normalnego to studentom wypłaca się odszkodowanie (należy im się ponieważ zapłacili za to, że zostaną nauczeni określonych rzeczy i poświęcili swój czas który został
Ja kończyłem dzienne na AGH i u nas na porządku dziennym było, że np. egzamin z Mechaniki Ogólnej miało w plecy ponad połowa roku. I co? I nic, nie ma zmiłuj - bulisz za warunek i jeszcze raz. PKM podobnie - 40% roku w plecy, Obróbka Ubytkowa (teraz to się pewnie inaczej nazywa) - podobnie - niektórzy oprócz egzaminu także ćwiczenia i laborki w plecy mieli.... nikt się nie litował - albo
Jak zaczynałem studia (AGH, dzienne), to ze mną na roku było ponad 400 osób. Skończyło ok. 250-260 osób... więc wcale takich lajtów nie ma...
Ponadto, powiedzmy to sobie wprost - wielu ludzi, którzy przychodzą teraz na studia, ma jakieś takie dziwne podejście, że wydaje im się, że "muszą" zdać..., że prowadzący nie mogą tyle uwalać itd, itp. Wielu z nich, zostaje dość szybko wyprowadzonych z tego błędnego myślenia ;)
Na wykładzie dziś jeden koleś u nas mówił, że oświata planuje w 2020 roku mieć 50% ludzi z wykształceniem wyższym, może dlatego przepuszczają każdego :)
(1) Egzamin. W sumie latwe zagadnienia. Na sali tak ze 100 osob, a wyniki byly niecale 90 minut potem, gdzie kazdy wypocil ponad 2 x A4. Co daje 200 A4 min i 5400s , na 1 strone wychodzi 27s. Nastepnie od tego trza odjac wpis do indeksu etc wychodzi mniej niz 15s na A4. Rekordy niektorzy bija :P.
Studiuje obecnie na Politechnice Koszalińskiej i powiem szczerze, że nie jest ciężko, ale nigdy też nie było sytuacji, że nie umiejąc nic dostałem wpis. Jeżeli są jakieś problemy to można iść do opiekuna grupy , żeby porozmawiał z wykładowcą, ale raczej w sprawie dodatkowych terminów na zaliczenie a nie samego wpisu. Jestem też przykładem na to, że nie wszyscy zdają bo siedzę na warunku ;D Są przedmioty łatwiejsze, są trudniejsze, jak wszędzie.
Komentarze (117)
najlepsze
W bardziej cywilizowanej części świata gdzie płaci się za studia jest tak, że gdy rozkład ocen z jakiegoś przedmiotu odbiega od rozkładu normalnego to studentom wypłaca się odszkodowanie (należy im się ponieważ zapłacili za to, że zostaną nauczeni określonych rzeczy i poświęcili swój czas który został
Ponadto, powiedzmy to sobie wprost - wielu ludzi, którzy przychodzą teraz na studia, ma jakieś takie dziwne podejście, że wydaje im się, że "muszą" zdać..., że prowadzący nie mogą tyle uwalać itd, itp. Wielu z nich, zostaje dość szybko wyprowadzonych z tego błędnego myślenia ;)
Nas, praktycznie od
(1) Egzamin. W sumie latwe zagadnienia. Na sali tak ze 100 osob, a wyniki byly niecale 90 minut potem, gdzie kazdy wypocil ponad 2 x A4. Co daje 200 A4 min i 5400s , na 1 strone wychodzi 27s. Nastepnie od tego trza odjac wpis do indeksu etc wychodzi mniej niz 15s na A4. Rekordy niektorzy bija :P.
(2) Na 150 osob z jakiegos przedmiotu na