@ormek: każdy normalny najpierw przychodzi zobaczyć. Bo potem kwiatki, że ktoś mówi coś przez telefon, a na miejscu zupełnie coś innego. W dodatku przez telefon jeden zakres prac, a na miejscu jeszcze to, a to inaczej pan zrobi.
Nie wierzę. Albo fejk ustawiony pod publiczkę, albo fachowiec wyczuł pismo nosem i postanowił się też zabawić. tak, wiem, że są różni fachowcy, czytałem liczne przykłady z komentarzy, ale litości, nie porównujcie gościa, który nie potrafi rozmierzyć otworów przy wieszaniu półki/drążka z kimś, kto w wiertarkę dybla wkręca, dyblem wierci dziury, a potem zakleja je gumą do żucia.
Mnie zawsze ciekawi jak oni zakrywają to co robią te 3 ekipy - jak ktoś zrobi/uwali robotę ktos to musi odmalować/zaklepac jak było przed fachowcem i nikt nie widział śladu że ktoś był tu 2 dni temu.
Najlepsze kwiatki wychodzą przy tapetach i naklejkach na ścianę typu efekt 3d czy papugi
Najgorsze w programie jest to że płacą ludziom coś mimo że materiały poszły się walić i nie zrobili jak chcieli. Odpuszcza i wychodzi z 50-100zl w kieszeni "na paliwo by się zwróciło" co tylko ich rozpieszcza - zrobisz czy nie zrobisz i tak z kasą wyjdziesz
W telewizji wszystko jest ustawione. Każdy program ma scenariusz i reżysera. Ze tez ludzie jeszcze wierzą ze w TV leci coś autentycznego, nie rezyserowanego
Komentarze (199)
najlepsze
Bo zazwyczaj jest jednak tak ze fachowiec wpada na robote, patrzy co potrzebne i 2 raz sie umawia.
Oni jak dzwonia to chca by od razu ktos robił. W 1 odcinku kiedys plakali ze fachowcy nie biora ich zlecen bo podejrzewali usterke.
Jak kiedys tak chcialem do mamy (w innym mieście) to gosc tez myslal ze usterka
tak, wiem, że są różni fachowcy, czytałem liczne przykłady z komentarzy, ale litości, nie porównujcie gościa, który nie potrafi rozmierzyć otworów przy wieszaniu półki/drążka z kimś, kto w wiertarkę dybla wkręca, dyblem wierci dziury, a potem zakleja je gumą do żucia.
Najlepsze kwiatki wychodzą przy tapetach i naklejkach na ścianę typu efekt 3d czy papugi
Oczywiście, ze jest.