Fajny serial. Kiedyś dostałem na urodziny specjalne wydanie na DVD. Przede wszystkim świetna muzyka Clanned. Druga seria z blond Robinem już nie była taka fajna, choć też się da obejrzeć.
Jedyna prawilna ekranizacja Robin Hooda. Na drugim miejscu wersja z Cevinem Costnerem z 1991 roku, a jako uzupełnienie "Faceci w rajtuzach" Mela Brooksa :)
I Nazie z dwoma mieczami wymiatali zawsze. Pamietam jak przyjechałem do Irlandii za chlebem to w pierwszej pracy Irlandczyk puszczał w swoim brudnym vanie Clannad. Wtedy się dowiedziałem że to oni muzę do Robina robili.
Wtedy się dowiedziałem że to oni muzę do Robina robili.
@shaper: Na końcu każdego odcinka był Clannad podany jako twórca muzyki, a na polskim rynku pojawiły się zaraz kasety z muzyką do tego serialu. Chyba każdy to wtedy miał. https://youtu.be/S1NNwF2foNk?t=3096
Szczególny mam sentyment, bo z dzieciństwem mi się kojarzy. Lata 80, PRL, czarno biały tv ametyst a tu taka perełka w telewizji robiąca wrażenie na 7 czy tam 8 latku ( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (71)
najlepsze
@shaper: Na końcu każdego odcinka był Clannad podany jako twórca muzyki, a na polskim rynku pojawiły się zaraz kasety z muzyką do tego serialu. Chyba każdy to wtedy miał.
https://youtu.be/S1NNwF2foNk?t=3096
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hern