Ziemia obraca się szybciej niż 50 lat temu, a eksperci mają z tym problem
Mogłoby się wydawać, że wydłużenie bądź skrócenie doby o wartości liczone w milisekundach nie powinno zaprzątać nam głów. Rzeczywistość okazuje się jednak zgoła odmienna.
bu_tel_ka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 159
Komentarze (159)
najlepsze
1.Jest domniemana znikoma szansa że wszystkie systemy komputerowe padną, coś jak przy sprawie roku 2000
2. Zmiany są tak małe że i tak nie miałyby znaczącego wpływu na nasze życie
A to nie jest też tak że nasza galaktyka w położeniu wszechświata też zmienia położenie i to może wywoływać zmiany?
Gdzieś kiedys oglądałem program o tym że latamy sobie jakby w górę i w dół oraz że jest taki punkt na tej drodze w którym mamy przesrane po całości cyklicznie już od x czasu
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy policja nie będzie taka uprzejma
Nigdy straż pożarna nie będzie tak szybka i sprawna
Nigdy nie będzie takiego lata
Nigdy papieros nie będzie tak smaczny
A wódka taka zimna i pożywna
Nigdy nie będzie tak ślicznych dziewcząt
Nigdy nie będzie tak pysznych ciastek
Reprezentacja naszego kraju nie będzie miała takich wyników
Już nigdy nigdy nie będzie takich wędlin takiej coca coli
Komentarz usunięty przez moderatora
Zacząłem liczyć spadanie śmiecia kosmicznego na Ziemię. Niby niewiele tego, zaledwie setki niedużych meteorów na sekundę, które zwykle rozpadają się wysoko w stratosferze i za dnia ich nawet nie widać. Ale gdyby to było choćby 100 ton materiału na sekundę, to rocznie już daje 3 mld ton. Po ok. 510 tys. lat powstałaby warstwa gruntu o wysokości ok. 1 metra
Tu nie tyle chodzi o spalanie, co jonizację gazu na trasie przelotu.
O spalaniu piszę jako ekwiwalencie energii potrzebnej, by uzyskać właściwy efekt świetlny. Sądzę, że kilkugramowe odpady kosmiczne dają zbyt małą poświatę, by były zauważone 100 km niżej. Raczej to co obserwujemy jako widoczne gołym okiem meteory, to już są wielokilogramowe okruchy. Z 1 kg masy o prędkości wejścia 31 km/s mamy 500 MJ energii, i to już jest ekwiwalent ok. 100 kg prochu strzelniczego. To taki bardzo duży fajerwerk odpalany