Z czysto ludzkiego punktu widzenia reakcja Wolffa była w stu procentach naturalna. Ludzie, którzy w kontekście tego zachowania na siłę przypisują mu parszywe cechy, nie są ani trochę obiektywni, a często ich oceny są przepojone jakąś zapiekłą nienawiścią.
Każdy szef zespołu F1 przeżywałby to ostatnie okrążenie tak, jak przeżywał to Wolff. Christian Horner na miejscu Wolffa zachowywałby się bardzo podobnie.
Na tym wideo widać jeszcze jedną rzecz: tuż przed restartem, na
@orle: Faktycznie, to co opisałeś jest denne i nie powinno mieć miejsca, ale nie oszukujmy się, w Polsce nie doświadczysz czegoś takiego, jak współczucie. Jedna warto nadmienić, że zdecydowana większość kibiców F1 cieszy się, bo mercedes miał bardzo dużo przekrętów, a sam Hamilton #!$%@?ł srogo. Z resztą, jak ktoś oglądał parę ostatnich wyścigów to wie.
@orle: nie znoszę tej szmaty chamiltona. Fałszywa menda, bezczelny gnój, przepychany na siłę, żeby "wreszcie" był jakiś czorny miszcz F1. I te jego debilne wymuszanie blm-owskiego przyklęku. Nie uważam się za toksycznego kibica, po prostu nie znoszę tej konkretnej #!$%@?.
Mercedes przez 57 na 58 okrążeń wyścigu miał wszystko pod kontrolą.
@Armo11: jedynie dzięki pobłażaniu sędziów na początku wyścigu, kiedy to na pierwszym okrążeniu 7-krotny mistrz świata ściął dwa zakręty na raz, by utrzymać prowadzenie.
Po czymś takim, to należało się by mistrzem w tym roku został ktoś inny.
@marek-gi: niby tak, ale faktem jest, że sędziowie namieszali i złamali przepisy. I nie chcę tu w żadnym wypadku twierdzić, że Max nie zasłużył na mistrza, bo zasłużył świetną jazdą przez cały sezon, ale akcja z oddublowaniem i zmianą decyzji była krzywa.
ale akcja z oddublowaniem i zmianą decyzji była krzywa.
@renkaboga: najbardziej w tej akcji krzywe było to, że nie zasądzono oddublowania zaraz po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, co jest rzeczą normalną. Widać ktoś bardzo na sędziów naciskał żeby doholować bezpiecznie Hamiltona do mety, bo w innym wypadku wiedzieli, że ten jest w dupi3 przez swoje opony. Ogółem tak samo nasuwa się pytanie dlaczego nie zasądzono kary za przejazd na pełnym gazie przez
Toto to największy przegrany tego wyścigu. Za rozkazy do Masiego należała mu się ta porażka. Lewis po wyścigu klasa, natomiast ten buc zachowywał się jak 13 latek. Toksyczny typ.
Tak jakby sezon składał się z jednego wyścigu. Max przez cały sezon więcej stracił punktów do Lewisa przez pecha/złe decyzje/wypadki spowodowane przez/nie przez bezpośredniego rywala. Na tyle dużo, że w ogóle w ostatnim wyścigu to już walki o tytuł być nie powinno. Nie można patrzeć na mistrzostwo tylko przez pryzmat ostatniego wyścigu, bo to zakłamywanie rzeczywistości.
Pomijając ból dupy rasistów z mercedesa, to trzeba przyznać Redbulowi,że daje rade, nie jest żadną firma motoryzacyjną, a wygrywa z takimi jak ferrari, czy mercedes.
@Fasola17: naprawdę nie wiesz? wygugluj sobie "ciemna strona ...." wykropkowanie zastąp nazwą znanego producenta napojów z Austrii, dla ułatwienia podam jeden link: https://www.cda.pl/video/14732228
Nie śledzę F1 i wiem tylko tyle co wyczytam z mirko. On ma jakiś hotline z sędziami wyścigu. Dlaczego jego jakieś tam zaczepki czy pytania pozostają bez odpowiedzi? Czy on słyszy odpowiedź w słuchawkach? W innym filmie z wyścigu najpierw któryś z sędziów pozwolił mu mówić i wtedy słyszeliśmy dialog, a nie monolog. O co chodzi?
Moze mi ktos wytlumaczyc jakie sa zasady gdy jest SC na torze , chodzi mi o jego zjazd, kiedy wiadomo ze moga ruszyc znowu do wyscigu i czy w tym momencie Vestrappen nie musial byc za Hamiltonem. Widac na nagraniach ze jechali rowno obok siebie.
@kockodo: Kiedy dyrekcja wyścigu uzna, że problem jaki pojawił się na torze został usunięty. Na pewno nie decydują o tym zespoły które uczestniczą w wyścigu. Jechać obok siebie mogą, nie można wyprzedzać podczas SC.
Bardzo możliwe, że FIA dokładnie przeanalizowała sobie sytuacje i jakie skutki poniosą jeśli będą stale popierać mercedesa. Poświęcili tytuł hamiltona dla swojej przyszłości :)
Komentarze (119)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Każdy szef zespołu F1 przeżywałby to ostatnie okrążenie tak, jak przeżywał to Wolff. Christian Horner na miejscu Wolffa zachowywałby się bardzo podobnie.
Na tym wideo widać jeszcze jedną rzecz: tuż przed restartem, na
@Armo11: jedynie dzięki pobłażaniu sędziów na początku wyścigu, kiedy to na pierwszym okrążeniu 7-krotny mistrz świata ściął dwa zakręty na raz, by utrzymać prowadzenie.
Po czymś takim, to należało się by mistrzem w tym roku został ktoś inny.
@renkaboga: najbardziej w tej akcji krzywe było to, że nie zasądzono oddublowania zaraz po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, co jest rzeczą normalną. Widać ktoś bardzo na sędziów naciskał żeby doholować bezpiecznie Hamiltona do mety, bo w innym wypadku wiedzieli, że ten jest w dupi3 przez swoje opony. Ogółem tak samo nasuwa się pytanie dlaczego nie zasądzono kary za przejazd na pełnym gazie przez
Toksyczny typ.