@Adrian77: Nie chce mi się szukać czy to fake czy nie(już to kiedyś widziałem). To nie jest jakaś orkiestra dęta, to orkiestra reprezentacyjna wojsk egipskich. Porównaj sobie do naszej ork. reprezentacyjnej xD.
@banan5005: No spoko, ja lubię grać na perkusji z garnków i drewnianych łyżek. Ale czasem kiedy wracasz w śnieżnej brei do domu, twój samochód odcholowany, dostałes kontuzji, ktoś wziął na ciebie kredyt itd, myślisz o samobójstwie to nie chce sie słuchac tego fleta.
Pamiętam, że mnie (rocznik 81) w podstawówce też męczyli tym gównianym fletem - mimo że nikomu w całej wielkiej podstawówce na ok. 770 uczniów nie udało się na tym "instrumencie" osiągnąć nic, od czego by uszy nie więdły.
Do dzisiaj nie rozumiem, dlaczego akurat flet? Tylko dlatego, że jest ekstremalnie tani? Przecież dałoby się znaleźć przynajmniej kilka innych instrumentów, również w zasięgu finansowym przeciętnego Polaka - ot np. harmonijka ustna, najtańsze są
dlaczego akurat flet? Tylko dlatego, że jest ekstremalnie tani?
@asperger15k: tak. Tani, łatwy do zapakowania do tornistra.
ot np. harmonijka ustna, najtańsze są nawet tańsze od fletów, a są dużo łatwiejsze do nauki i dużo łatwiej się tego słucha...
@asperger15k: łatwiejsze do nauki grania przy ognisku, ale niezbyt się nadające do nauki podstaw muzyki. Np. weź na harmonijce zagraj gamę. Albo cokolwiek ze szkolnych melodyjek granych nutka po nutce.
łatwiejsze do nauki grania przy ognisku, ale niezbyt się nadające do nauki podstaw muzyki.
@Jarek_P: Bardzo możliwe. Natomiast pytanie, na cholerę właściwie jest taki przedmiot: aby nauczyć się jakichś "podstaw muzyki" i je chwilę później zapomnieć, czy aby nauczyć się podstaw czegoś praktycznego, co będzie można potem rozwijać i dojść do poziomu, przy którym nikomu uszy nie więdną przy tym przysłowiowym ognisku?
Komentarze (54)
najlepsze
Nawet się raz nauczyłem Old McDonald i wywołałem tym furorę i podziw (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Spróbuj ;D
Do dzisiaj nie rozumiem, dlaczego akurat flet? Tylko dlatego, że jest ekstremalnie tani? Przecież dałoby się znaleźć przynajmniej kilka innych instrumentów, również w zasięgu finansowym przeciętnego Polaka - ot np. harmonijka ustna, najtańsze są
@asperger15k: tak. Tani, łatwy do zapakowania do tornistra.
@asperger15k: łatwiejsze do nauki grania przy ognisku, ale niezbyt się nadające do nauki podstaw muzyki. Np. weź na harmonijce zagraj gamę. Albo cokolwiek ze szkolnych melodyjek granych nutka po nutce.
@Jarek_P: Bardzo możliwe. Natomiast pytanie, na cholerę właściwie jest taki przedmiot: aby nauczyć się jakichś "podstaw muzyki" i je chwilę później zapomnieć, czy aby nauczyć się podstaw czegoś praktycznego, co będzie można potem rozwijać i dojść do poziomu, przy którym nikomu uszy nie więdną przy tym przysłowiowym ognisku?
Podobnej klasy wycie.
@mirekjanuszek: Trzeba było tego subfuwera nie kupować co odradzałem.