@wtfagain: To samo co widać na kołach samochodu (felgach, kołpakach). Przy pewnej prędkości (pewnie ok. 25-30 obrotów kół na sekunde) w końcu koło przestaje się kręcić i zawraca, przy 2x większej prędkości znowu staje i jedzie normalnie... Ten efekt dobrze widać przy latarniach, one to wzmacniają, bo świecą z częstotliwością ok 75Hz
Lub zjawiskiem aliasingu w odniesieniu do ogółu sygnałów. W tym wypadku, jeżeli nagrywamy obraz z częstotliwością 25 fps to wszystko co obraca się z częstotliwością większą niż 750 rpm (połowa częstotliwości próbkowania) będzie po odtworzeniu filmu wyglądać jakby było nieruchome, lub obracało się w przeciwną stronę (pojawienie się ujemnej częstotliwości w widmie sygnału).
3000rpm = 50Hz, pewnie z taką częstotliwością działa kamera. Niby sobie uzależnił prędkość od częstotliwości (kulki momentami wyglądają jakby stały). Innej możliwości nie widzę.
Dobra, to spece od techniki powiedzcie mi teraz proszę: Koleś na filmiku w powiązanych mówi, że jego dwie kulki :) były połączone z użyciem prądu o natężeniu 800 Amperów. Czy można po prostu takie dwie kulki od łożyska połączyć cyną przy użyciu lutownicy?
Przy takiej prędkości jakby się rozkleiły to nie wiadomo co może się stać :)
Komentarze (51)
najlepsze
Lub zjawiskiem aliasingu w odniesieniu do ogółu sygnałów. W tym wypadku, jeżeli nagrywamy obraz z częstotliwością 25 fps to wszystko co obraca się z częstotliwością większą niż 750 rpm (połowa częstotliwości próbkowania) będzie po odtworzeniu filmu wyglądać jakby było nieruchome, lub obracało się w przeciwną stronę (pojawienie się ujemnej częstotliwości w widmie sygnału).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aliasing_%28przetwarzanie_sygna%C5%82%C3%B3w%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Kotielnikowa-Shannona
szacunek, ja bym nie okręcił ani razu
3000rpm = 50Hz, pewnie z taką częstotliwością działa kamera. Niby sobie uzależnił prędkość od częstotliwości (kulki momentami wyglądają jakby stały). Innej możliwości nie widzę.
Przy takiej prędkości jakby się rozkleiły to nie wiadomo co może się stać :)