Słuchajcie - czy kiedykolwiek próbowaliście "stawiać się" pogranicznikowi? Albo policjantowi? I to niekoniecznie w środku nocy w lesie. Ale np. na lotnisku. Oto kontrola, a wy "a #!$%@? - chcę przejść to se przejdę". Jak myślicie - jaka byłaby reakcja służb w takim wypadku?
Zapewne w pełni "profesjonalna" i w stylu "ojej! drogi podróżny - racz zawrócić i poddać się kontroli bagażowo-paszportowej!". Tak by było. Nie zmyślam.
@anonimek123456: Acha. A powiedz mi - kiedy ostatnio tego próbowałeś? :D Bo mam wrażenie, że żyjesz sobie w jakimś swoim piwniczanym, wyimaginowanym świecie, gdzie wszyscy są "profesjonalni", a jak nie są to napiszesz o tym na twiterze i się zlękną ( ͡°͜ʖ͡°)
- Po naszej stronie są doświadczeni ludzie z SG; - żołnierze wojsk operacyjnych, w tym weterani z Afganistanu/Iraku; - Białoruscy żołnierze katują kobiety i dzieci i muszą mieć świadomość, że łamią prawo i mogą za to odpowiedzieć; - To w większości wojska poborowe, niezawodowe, ~20letnie gnojki pilnowane przez specnazowców
Zestaw komend w stosunku do Białorusina dobrze dobrany. Lepiej upuścić agresję słownie niż ciągnąć za cyngiel. Podziwiam chłopaków za umiejętność trzymania nerw na wodzy. Wielki szacunek dla służb mundurowych.
Komentarze (611)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zapewne w pełni "profesjonalna" i w stylu "ojej! drogi podróżny - racz zawrócić i poddać się kontroli bagażowo-paszportowej!". Tak by było. Nie zmyślam.
Bluzgi bolą mniej niż taser. I oni o tym wiedzą. Tak samo jak i wiedzą o tym, że bluzgi często działają.
I żeby było najśmieszniej - oni by Cię #!$%@? po to aby zaoszczędzić Ci bólu.
- Po naszej stronie są doświadczeni ludzie z SG;
- żołnierze wojsk operacyjnych, w tym weterani z Afganistanu/Iraku;
- Białoruscy żołnierze katują kobiety i dzieci i muszą mieć świadomość, że łamią prawo i mogą za to odpowiedzieć;
- To w większości wojska poborowe, niezawodowe, ~20letnie gnojki pilnowane przez specnazowców