Jeden z wieżowców na Manhattanie który w ogóle nie jest oświetlony w nocy.
Na Dolnym Manhattanie znajduje się 170-metrowy wieżowiec bez okien. Okryty nimbem tajemnicy od lat nie zwraca niczyjej uwagi, a plotka głosi, że to właśnie w jego wnętrzu NSA zdobywa poufne informacje - dowodził tego Edward Snowden.
Ksebki z- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
NSA może zdobywać informacje w każdym innym budynku, nawet takim z oknami. Dlaczego miałaby wybierać akurat taki specyficzny? Serwerownia bez okien to też nic rzadkiego.
@rakiwo: Bo mówimy tutaj o Manhattanie, czyli stolicy światowego handlu, która ma ogromne zapotrzebowanie na łączność i miejsce do przechowywania danych. Ja bym raczej zadał pytanie po co stawiać taki rzucający się w oczy wieżowiec dla NSA skoro mogą szpiegować równie dobrze z każdego zakątka USA.
Zwyczajna siedziba wampirów ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Myśłę, że fala uderzeniowa po wybuchu jądrowym go nie zmiecie z uwagi na konstrukcję miasta i to, że budynki są otoczone innymi, które pochłoną ewentualną siłe wybuchu jądrowego. Do tego wszystkie ulice na przestrzał po horyzont rozłożyłyby się od takiego uderzenia.
Niby Polacy nie lubią Niemców, a co drugi budynek jest w modernistycznym stylu (popłuczyny Bauhausu).
Wieki lecą a wiedza, technika, nauka i idee wciąż przesiąkają od Germanów w kierunku polskich puszcz, a nie odwrotnie . ;-)
Tu dla przykładu ratusz w Koszalinie.