Takie są konsekwencje jak policja siedzi w 4 ścianach, patologia hula po mieście a ludzie biorą sprawy w swoje ręce.
Czy ta 19 latka znalazła się tam przypadkiem? Wracała z pracy z nocnej zmiany a może spieszyła na 7:00 do pracy? Wracała z apteki bo się dziecko rozchorowało? Wyszła do piekarni po bułki? Jeśli żaden z tych lub podobnuch przypadków nie wystąpił a ona świadomie "ciągała" się z bandą patusów po mieście
@3majmipiwo: stała z boku ze swoim chłopem, który wbił w bijących się patusów i chciał ich rozgonić. ona poszła za nim, a świr morderca z autobusu, któremu sie włączył syndrom mocniejszego rozjechał ich kvrwa na zimno. skvrwiel.
Kierowcę autobusu w emocjach trochę poniosło, ale tej dziewczyny wcale mi nie żal. Kto świadomie uczestniczy w takich patologicznych bójkach w centrum miasta, na środku drogi powinien się liczyć z konsekwencjami.
@ropppson Co Ty mówisz w ogóle? Koleś z premedytacją zabił laske a Tobie jej nie szkoda? Rozumiem, że według Ciebie śmierć jest odpowiednią karą za blokowanie drogi?
@Rupoma64: Oni wszyscy od roku mają wściekliznę, pewnie dlatego wprowadzili tą odseparowaną strefę. Bycie bursiarzem w 2020 roku - wstyd i hańba dla rodziny.
Kierowca autobusu z rigczem, ale i tak się znajdą płatki śniegu broniące tych patusów na jezdni. Powinno być coś takiego jak w USA (jeżeli patus ci wparuje na posesje to masz prawo go sastrzelić) tylko w wersji ulicznej tupu "jeśli tamujesz ruch, liczysz się ze śmiercią, bo kierowca w tej sytuacji ma prawo cię rozjechać"
Ważne jest czego nie widać na filmiku z jaka prędkością wcześniej jechał i kiedy mógł ich zauważyć. Dodać trzeba, że autobus to nie osobówka i nie zahamuje z 50km/h niemal w miejscu i to z pasażerami jeszcze
@Bin_Laden: Chodzi mi o pierwsze potrącenie(reszta to bardziej skomplikowana rzecz) #!$%@? wie ile hamował i jak szybko #!$%@?ł i co widział, jak takich rzeczy nie czaisz to ty nie komentuj.
Komentarze (2.6k)
najlepsze
Czy ta 19 latka znalazła się tam przypadkiem? Wracała z pracy z nocnej zmiany a może spieszyła na 7:00 do pracy? Wracała z apteki bo się dziecko rozchorowało? Wyszła do piekarni po bułki? Jeśli żaden z tych lub podobnuch przypadków nie wystąpił a ona świadomie "ciągała" się z bandą patusów po mieście
@Pixario: jak sobie już napiszesz całe zdanie, to weź je zaznacz i "wyszukaj w google", 3 sekundy i masz feedback, gdzie popełniłeś błędy